Advertisement
Menu

City pokonuje PSG

Zakończył się drugi półfinał bieżącego sezonu Ligi Mistrzów, w którym Manchester City pokonał PSG 2:1.

Foto: City pokonuje PSG
Fot. Getty Images

To był klasyczny mecz dwóch połówek. W pierwszej odsłonie spotkania, a szczególnie na jej początku, PSG wręcz gniotło rywali. Ofensywny tercet paryżan raz po raz stwarzał ogromne zagrożenie pod bramką Edersona, ale dopiero po kwadransie udało im się trafić do siatki. Świetnie stałe fragmenty gry wykonywał Di María i w końcu jego dośrodkowanie wykorzystał Marquinhos, dając prowadzenie gospodarzom. Wydawało się, że kolejne gole podopiecznych Pochettino są jedynie kwestią czasu, szczególnie, że błędy popełniali defensorzy City, ale ostatecznie na przerwę schodziliśmy z wynikiem 1:0. Najlepszą okazję gości zmarnował natomiast Foden, trafiając prosto w Navasa.

Najbardziej widocznym brakiem w ekipie Obywateli był brak nominalnego napastnika, bo zdarzyło się kilka sytuacji, gdzie rasowy snajper najpewniej trafiłby do siatki. Na drugą połowę jednak podopieczni Guardioli wyszli zupełnie inaczej nastawieni. Grali agresywniej, szybciej doskakiwali do rywali i stwarzali sobie coraz lepsze sytuacje, choć nieustannym mankamentem był wspomniany już brak dziewiątki. W końcu jednak Kevin de Bruyne trafił do siatki, dośrodkowując, a ogromny błąd popełnił Keylor Navas. Była to bramka trochę z niczego, która wyraźnie podkopała morale paryżan.

Od tego czasu City całkowicie przejęło kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, a ich rywale jedynie się przyglądali i raz po raz wybijali piłkę. W końcu sędzia odgwizdał rzut wolny przed polem karnym Navasa, a do uderzenia szykowali się De Bruyne i Mahrez. Do piłki podszedł jednak Algierczyk i znalazł lukę w murze, pokonując bramkarza PSG. Należy zaznaczyć fatalne zachowanie piłkarzy w murze, którzy odwrócili się od futbolówki i to na ich konto wędruje ta stracona bramka. Gwóźdź do trumny PSG wbił Idrissa Gueye, który w bandycki sposób potraktował Gündoğana, atakując go od tyłu w ścięgno Achillesa. Pomocnik otrzymał w pełni zasłużoną czerwoną kartkę, a paryżanie już nie byli w stanie nic zrobić w tym meczu.

W pierwszym meczu półfinałowym więc City wykonało ogromny krok w kierunku finału, wygrywając spotkanie na wyjeździe 2:1. Za niecały tydzień czeka nas rewanż, ale wydaje się, że po dzisiejszym wyniku PSG będzie miało ogromny problem, by awansować.

PSG – Manchester City 1:2 (1:0)
1:0 Marquinhos 15' (asysta: Di María)
1:1 Kevin de Bruyne 64' (asysta: Zinchenko)
1:2 Riyad Mahrez 71' (rzut wolny)

PSG: Navas; Florenzi, Marquinhos, Kimpembe, Bakker; Paredes (83' Herrera), Gueye, Verratti; Di María (80' Danilo), Mbappé, Neymar.

Manchester City: Ederson; Walker, Stones, Dias, Cancelo (61' Zinchenko); Gündoğan, Rodri, De Bruyne; Mahrez, Silva, Foden.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!