Bale znów może się uśmiechnąć
Gareth Bale znowu może się uśmiechać. Jego powrót do domu nie był łatwy. Podczas etapu Mourinho Walijczyk miewał najróżniejsze chwile. Jego liczby koniec końców są jednak akceptowalne: 11 goli i 3 asysty.
Fot. Getty Images
Poprzednich meczów, ostatnich przed zwolnieniem portugalskiego szkoleniowca, skrzydłowy nie będzie wspominał dobrze. Rozegrał on zaledwie 10 minut w czterech potyczkach. Odejście Mou i przejęcie zespołu przez Ryana Masona zmieniło jednak sytuację piłkarza wypożyczonego do ekipy Kogutów z Realu Madryt. Przeciwko Southampton Bale przebywał na murawie od początku i strzelił pierwszego gola dla swojego zespołu. Po ostatnim gwizdku Gareth skorzystał z sytuacji, by wbić Mourinho szpileczkę. 31-latek po udanej pogoni za wynikiem (Tottenham wygrał 2:1) przed kamerami powiedział, że zespół być może powinien częściej atakować. The Special One niejednokrotnie był w Londynie krytykowany za zbyt defensywny styl.
W Madrycie z optymizmem patrzą na etap otwierający się przed Bale'em. Z końcem sezonu minie okres jego wypożyczenia, a sam zawodnik chciałby pozostać w Realu. Takiej opcji nie wyobrażają sobie jednak działacze Królewskich. Odejście atakującego jest jednym z kluczowych czynników w kontekście ewentualnego pozyskania Mbappé. Wysoka pensja Bale'a zupełnie nie współgra z możliwym przybyciem Francuza. Działacze wciąż mają nadzieję, że poza zaoszczędzeniem na pensji Walijczyka, być może uda się nawet na nim jeszcze coś zarobić.
Nowy trener Tottenhamu, Ryan Mason, ostatnio wypowiadał się o Bale'u w samych superlatywach. – Myślę, że nikt nie wątpił w jego zdolności. Pokazał je na przestrzeni całej kariery. Jego jakość towarzyszy nam cały czas. W najważniejszych momentach zawsze staje na wysokości zadania – chwalił szkoleniowiec Kogutów. – Sądzę, że w tym sezonie udowodnił, że od 30 metra jest wciąż tak samo groźnym zawodnikiem, jak pięć czy sześć lat temu. Nie stracił instynktu i cały czas umie odnaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Z Southampton zagrał na światowym poziomie. Wiek nie ma tu żadnego znaczenia – dodał.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze