Lucas: Trafiony, ale nigdy zatopiony
Faul Sergio Busquetsa na Lucasie Vázquezie wyeliminował wychowanka Królewskich nie tylko z wczorajszego meczu z Barceloną, ale prawdopodobnie z całego sezonu. 29-latek nie traci jednak optymizmu i zapowiada szybki powrót do gry.
Fot. Getty Images
Wczorajszy mecz z Barceloną był prawdopodobnie ostatnim występem Lucasa Vázqueza w tym sezonie. Canterano musiał opuścić plac gry tuż przed przerwą po faulu Sergio Busquetsa, a przeprowadzone dziś badania wykazały naderwanie więzadła krzyżowego tylnego w lewym kolanie. Według doniesień hiszpańskich mediów Lucasa czeka 8-tygodniowa przerwa, co przy korzystnym rozwoju wydarzeń pozwoliłoby 29-latkowi wyrobić się na ewentualny finał Ligi Mistrzów.
Mimo dość poważnej kontuzji Lucas nie traci wiary i przekazał wiadomość wszystkim madridistas za pośrednictwem Instagrama.
„Przez jakiś czas pozostaje mi wspierać drużynę z boku. Trafiony, ale nigdy zatopiony. Jeśli ten klub mnie czegoś nauczył, to jest to praca i ciągła walka. Od teraz daję z siebie wszystko, by wrócić jak najszybciej i pomóc zespołowi na finiszu. Ogromnie dziękuję wszystkim za wsparcie.
Jedyny cel: dalej walczyć o La Ligę i Ligę Mistrzów”, napisał Lucas.
Jak kontuzja Lucasa wpływa na plany Zidane'a? Do gry wraca Dani Carvajal, podstawowy prawy obrońca, który od 26 marca trenuje indywidualnie po powrocie po kontuzji mięśniowej. Jedynym dostępnym graczem na prawą stronę defensywy pozostaje Álvaro Odriozola.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze