Chcecie Mbappé? Dajcie Viníciusa

Ma odejść tego lata i nie przedłuży kontraktu z Paris Saint-Germain. Francuzi będą musieli go sprzedać, żeby móc jeszcze na nim zarobić. Kylian Mbappé i jego ojciec Wilfred Mbappé po raz czwarty i ostatni poinformowali paryski klub, że piłkarz nie złoży podpisu na nowej umowie, ponieważ chce odejść do Realu Madryt, informuje dzisiaj ABC.

Real i PSG cały czas utrzymują dobre relacje, co ma pomóc w ostatecznym dopięciu operacji. Mbappé przez rok odmawiał paryżanom i Nasser Al-Khelaïfi godzi się już z tym, że tego lata zawodnik opuści jego klub. Dojść do porozumienia próbował też z nim Leonardo, ale dyrektor sportowy Paris Saint-Germain uznał ostatecznie, że nie jest w stanie już nic wskórać.

Wszystko jest już jasne, a oba kluby rozmawiają, co zrobić, by móc doprowadzić do transferu. Na razie jesteśmy na początku negocjacji i przedstawiane są różne życzenia. Niebawem nadejdzie moment prawdy, jaką będzie cena, którą poznają Królewscy. PSG wystartuje z wysokiego pułapu i zażyczy sobie 225 milionów. Paryżanie chcieliby pobić transferowy rekord, jaki ustanowili sami, gdy kupowali Neymara, płacąc Barcelonie 222 miliony.

Hiszpanie nie chcą i nie mogą oczywiście wyłożyć na stół aż tak dużej sumy. Królewscy spróbują włączyć do transferu któregoś ze swoich graczy. Los Blancos byliby gotowi zaoferować Francuzom dwóch zawodników i pieniądze. Problem polega na tym, że Leonardo jasno dał już im do zrozumienia, iż interesuje ich tylko jeden piłkarz, którym jest Vinícius.

Młody Brazylijczyk wyceniany jest mniej więcej na 60 milionów. Królewscy byliby skłonni oddać 20-latka i dopłacić 165 milionów. W tym celu trzeba oczywiście sprzedać przynajmniej kilku zawodników. Najgłośniej mówi się o Isco, Marcelo, Bale'u, Ceballosie, Mariano i Odriozoli. Sprzedaż tych graczy miałaby pozwolić na sprowadzenie Mbappé, ale w negocjacjach z PSG kluczową rolę może odegrać Vini.