Hazard nie oglądał meczu na Di Stéfano
Eden Hazard, który czeka na decyzję o operacji, nie przyjechał na Estadio Alfredo Di Stéfano, by oglądać rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atalantą.
Fot. Getty Images
Eden Hazard nie pojawił się w Valdebebas, by oglądać mecz Realu Madryt z Atalantą. Belgijski atakujący, u którego wczoraj zdiagnozowano kolejną kontuzję mięśniową, nie przyjechał na Estadio Alfredo Di Stéfano, by przyglądać się poczynaniom swoich kolegów w najważniejszym meczu tego sezonu. Zidane po spotkaniu potwierdził, że wszystko odbyło się za jego pozwoleniem.
Oficjalnie Hazard nie został powołany na mecz z Atalantą z powodu kontuzji prawego mięśnia lędźwiowego. Niemniej, jak informował dziennik MARCA, Belg wciąż narzeka na ból w kostce, z którą ma problemy od ponad roku i która stoi za jego wszystkimi kontuzjami mięśniowymi. Prawdopodobnie Hazard w tym tygodniu poleci do Londynu, by spotkać się ze swoim zaufanym lekarzem, Jamesem Calderem, który operował go w 2017 roku. Jeśli 30-latek przejdzie zabieg, to nie zagra już w tym sezonie.
Przypomnijmy, że według informacji Marki, Belg od operacji w marcu 2020 roku po powrocie na murawę nigdy nie odnalazł komfortu. Ból w kostce nigdy nie ustąpił, a w ostatnich tygodniach miał zdecydowanie wzrosnąć. To właśnie prawa kostka ma stać za wszystkimi problemami mięśniowymi 30-latka, który miał zmienić sposób chodzenia i biegania, by spróbować pozbyć się dyskomfortu.
Po ponad roku od zabiegu w Dallas wszystko wskazuje na to, że ostatecznym wyjściem z tej drogi krzyżowej jest kolejna operacja. Dla atakującego taki zabieg oznaczałby koniec sezonu klubowego i poważnie zagroziłby jego występowi na EURO. Z drugiej strony, potencjalnie rozwiązałby jego wszystkie kłopoty zdrowotne.
Celem operacji byłoby usunięcie lub skorygowanie pozycji metalowej płytki, jaka wcześniej została umieszczona w kostce Hazarda. Zabieg w Stanach Zjednoczonych ostatecznie nie okazał się sukcesem i po roku wszystko wskazuje na to, że trzeba go powtórzyć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze