Advertisement
Menu
/ marca.com

Odriozola bez światełka w tunelu

Mimo kontuzji Daniego Carvajala rola Álvaro Odriozoli się nie zmienia. W dalszym ciągu 25-latek nie może przekonać do siebie sztabu szkoleniowego i znów ma problemy zdrowotne.

Foto: Odriozola bez światełka w tunelu
Fot. Getty Images

Pod koniec sierpnia ubiegłego roku Álvaro Odriozola mógł dotknąć i zrobić sobie zdjęcie z najbardziej pożądanym trofeum w Europie. Tuż przed jego przyjściem do Realu Madryt to właśnie Królewscy zdominowali Ligę Mistrzów, a w poprzednim sezonie dzięki wypożyczeniu do Bayernu Monachium Hiszpan może zapisać sobie wygraną w tym turnieju. 

Udział Odriozoli w triumfie Bawarczyków był marginalny. Zagrał tylko w rewanżowym meczu z Chelsea w 1/8 finału, gdy wszystko było już jasne. Wszedł na boisko w 71. minucie rewanżu, gdy Bayern prowadził 2:1 (w pierwszym meczu wygrał 3:0). Jego zespół strzelił jeszcze dwa gole, a przy ostatnim Álvaro zanotował asystę. W finałowym turnieju w Lizbonie nie zagrał jednak ani minuty. Z Barceloną (8:2), Lyonem (3:0) i Paris Saint-Germain (1:0) na prawej stronie obrony zagrał Joshua Kimmich.

Łącznie Odriozola rozegrał w Bayernie 179 minut – 153 w Bundeslidze, 19 w Lidze Mistrzów i 7 w Pucharze Niemiec. Jasne było to, że Bawarczycy nie przedłużą jego wypożyczenia ani nie będą się starać o transfer definitywny. Latem 2020 roku wychowanek Realu Sociedad wrócił więc do Madrytu. 

W zespole Królewskich niepodważalną pozycję ma Dani Carvajal, który jest jednak ostatnio podatny na urazy. Nawet w przypadku jego kontuzji miejsce na prawej obronie zajmował nie Odriozola, naturalny zastępca na tej pozycji, lecz Lucas Vázquez, który może liczyć na bezgraniczne zaufanie Zinédine'a Zidane'a. Pod względem minut skrzydłowy – choć ostatnio grający na boku obrony – jest ósmym graczem Realu Madryt w tym sezonie. 

Odriozola jest na drugim biegunie. Ma na koncie tylko pięć występów, w których spędził na hiszpańskich boiskach (cztery mecze ligowe i jeden pucharowy) 325 minut. Od 6 lutego nie zagrał ani jednego spotkania. Później doznał urazu, a gdy był już zdrowy na mecze z Realem Sociedad i Atlético, Zidane pozostawił go na ławce rezerwowych.

Od czwartku Álvaro nie pojawił się na boisku treningowym w Valdebebas. Znów ma problemy mięśniowe, które wykluczają go ze spotkania przeciwko Elche. Klub nie opublikował żadnego komunikatu medycznego w jego sprawie, ale jeśli potwierdzi się kontuzja, będzie to jego trzecia w tym sezonie. Obrońca narzeka na dyskomfort mięśnia przywodziciela. Problemy zdrowotne to jeden z wielu czynników, które nie pozwalają Odriozoli błyszczeć w Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!