Florentino uporał się z koronawirusem
Prezes może wrócić do pracy w normalnym trybie, ale jutro nie poleci jeszcze z drużyną do Bergamo.
Fot. Getty Images
2 lutego klub poinformował oficjalnie, że Florentino Pérez jest zarażony koronawirusem. Prezes Realu Madryt otrzymał wówczas pozytywny wynik testu PCR i trafił na izolację. Przez trzy tygodnie 73-latek musiał przebywać w domu i przez ten czas pieczę nad nim sprawowali klubowi lekarze. Hiszpan nie mógł oglądać z wysokości trybun czterech wygranych meczów z Huescą, Getafe, Valencią i Realem Valladolid.
Po dwudziestu dniach Florentino otrzymał jednak w końcu dwa negatywne wyniki testu, a to oznacza, że może już wrócić do normalnej pracy i opuścić izolację. Prezes czuje się już dobrze, ale jutro na wszelki wypadek opuści też piąte spotkanie i nie uda się z drużyną w podróż do Bergamo, gdzie Królewscy zagrają w środę w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Florentino jest kolejną osobą, która w ostatnich czterech tygodniach poradziła sobie z koronawirusem. W ostatnim czasie izolację opuścili już Zinédine Zidane i Raúl González, a także Nacho i koszykarz Nicolás Laprovíttola.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze