Lucas wyprzedził Carvajala
Koszmarny sezon Daniego Carvajala pod względem kontuzji sprawił, że Lucas Vázquez grał w pierwszym składzie na prawej obronie więcej razy niż madrycka „2”. Spotkanie z Realem Valladolid było 12. meczem Lucasa na tej pozycji przy 11 spotkaniach „szefa” prawej obrony.
Fot. Getty Images
Lucas Vázquez gra na prawej flance defensywy zdecydowanie częściej, niż życzyłby sobie tego Zinédine Zidane, a statystyki tylko potwierdzają, jakie braki na tej pozycji ma Real Madryt. Lucas gra więcej nie tylko od Carvajala, ale też od Álvaro Odriozoli, który 4-krotnie wychodził w pierwszym składzie. Niebawem Lucas prześcignie w obu zawodników, którzy łącznie grali od pierwszej minuty 15 razy.
Ciągłe urazy Carvajala i Odriozoli sprawiły, że w bloku obronnym Królewskich brakuje nominalnego prawego obrońcy i Zidane na przestrzeni całego sezonu musiał szukać różnych rozwiązań. Najbardziej przekonał go Lucas i to właśnie Galisyjczyk jest nowym podstawowym prawym obrońcą Zizou, grającym nawet przed zdrowym Odriozoli.
Prawa strona defensywy była prawdziwym utrapieniem dla Zidane’a, który odnalazł w Lucasie bardzo dobre rozwiązanie. Hiszpan nie tylko solidnie wywiązuje się ze swoich obowiązków, ale w wielu spotkaniach grał na takim poziomie, że Zizou mógł zapomnieć o problemach z prawymi obrońcami.
Warto dodać, że Lucas nie jest jedynym zawodnikiem, który w bieżącym sezonie z konieczności musiał grać na prawej obronie. Zidane ustawiał tam już Mendy’ego, Nacho, a nawet Marvína, kiedy zdecydował się na zmianę systemu na starcie z Getafe, gdzie wychowanek grał jako wahadłowy. Tak na tę chwilę prezentują się opcje Zidane’a na załatanie problemu, który z pewnością nie zostanie rozwiązany w krótkim czasie, ponieważ wstępnie absencję Carvajala oszcowano na dwa miesiące.
Póki co Lucas będzie wykorzystywał szansę do gry w pierwszej jedenastce i zbierał kolejne mecze na prawej obronie. Tym samym piłkarz po raz kolejny udowadnia swoją wartość dla drużyny, co może pozytywnie wpłynąć na rozmowy na temat nowego kontraktu.
W Realu Madryt boczni obrońcy odgrywają bardzo ważną rolę w grze ofensywnej i Lucas świetnie to odczytuje. 28-latek nie ma problemów, by podłączyć się do ataku. Jego liczby są całkiem przyzwoite (dwa gole i pięć asyst), mając na uwadze fakt, że to kolejny sezon, w którym niewielu postrzegało go jako kluczowe ogniwo zespołu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze