Advertisement
Menu
/ marca.com

„Kylian, tu nie chodzi o pieniądze…”

Dziennikarz Marki, Santiago Siguero, w swoim najnowszym tekście pisze o tym, czym Real Madryt może skusić Kyliana Mbappé do przeprowadzki do stolicy Hiszpanii.

Foto: „Kylian, tu nie chodzi o pieniądze…”
Fot. Getty Images

Tu nie chodzi o pieniądze, ponieważ w tym temacie, kiedy pojawia się PSG, pieniądze nie mają znaczenia. Pandemiczny Real Madryt nie może rywalizować z katarskim megalodonem. Jeśli Nasser Al-Khelaïfi wyjmie czek, to portfel Florentino będzie przypominał ten Alana Harpera z „Dwóch i pół”.

Tu chodzi o coś więcej niż pieniądze, mając oczywiście na uwadze, że Mbappé nie przejdzie do Realu Madryt tylko za pokrycie kosztów i kilometrówkę do Valdebebas. Są jednak dwie rzeczy, jakie Real może zaoferować napastnikowi, których Paryż nie ma. Pierwsza, podstawowa, to historia, prestiż i tradycja, których olbrzymi projekt szejków nie może kupić. Real Madryt to klub 13 tytułów Ligi Mistrzów. Za nim jest pustynia. To również klub, który stworzył legendę o kosmicznym wymiarze z Cristiano, wielkiego idola Kyliana. Jeśli przyjdzie do Realu, to oczywiście nie będzie grał u boku swojego idola z dzieciństwa, ale zostanie mianowany, bez żadnych wątpliwości, jego następcą.

Drugim atutem Realu Madryt jest fakt, że Bernabéu ogłosi go sztandarem tego nowego projektu, który przy La Castellanie z wielu różnych powodów nie może ruszyć. Hazard nie potrafił być liderem zmiany, a piłkarzy tacy jak Ramos czy Benzema są bliżej epilogu niż prologu. W Paryżu, gdzie Królem Słońca jest Neymar i trwają przygotowania pod transfer Messiego, Mbappé nie cieszyłby się tak wielkim statusem, przynajmniej w krótkim okresie. Tym bardziej przy jego osobistych ambicjach.

Piłka jest po stronie Mbappé, który pomiędzy honorem a pieniędzmi może wybrać to pierwsze, wbrew temu, co mówi popularne przysłowie. Real daje wielkość, do której aspiruje PSG, a robota jest taka, że z miejsca staje się szefem. 

Powinien przynajmniej się nad tym zastanowić.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!