Recital, który wpływa na wszystkich
Wtorkowy show Kyliana Mbappé z Barceloną na Camp Nou może mieć bardzo duże znaczenie w kontekście przyszłości Francuza. Wczorajszemu występowi napastnika uważnie przyglądali się nie tylko paryżanie.
Fot. Getty Images
Kylian Mbappé jest bardziej niż kiedykolwiek panem swojej przyszłości. Jego popis na Camp Nou bezpośrednio wpływa na głównych aktorów telenoweli, która będzie grana latem. Poza oczywiście samym piłkarzem – na PSG, które od dłuższego czasu bezskutecznie próbuje przedłużyć z nim kontrakt. Na Real Madryt, który już wie, że sprowadzenie mistrza świata nie będzie takie proste. I na Liverpool, który również chce się włączyć do walki o napastnika.
Prawda jest taka, że w tej grze karty rozdawać będzie Mbappé. I jeśli przed swoją pierwszą, wielką nocą w Lidze Mistrzów piłkarz nie śpieszył się z podpisaniem nowego kontraktu, to teraz tym bardziej może spokojnie poczekać. Kylianowi wprost zarzucano, że wygodnie rozsiadł się w cieniu Neymara, ale wyszło na to, że tak wybitnego meczu, przed samym Messim, nie rozegrał jeszcze w PSG nawet Brazylijczyk, który jest bliżej podpisania nowego kontraktu, o czym doskonale wie młody Francuz. Dlatego też wielu kibiców PSG zadaje sobie teraz pytanie, czy to właśnie Mbappé nie jest prawdziwym liderem tej drużyny i czy to właśnie nie z nim w pierwszej kolejności działacze powinni podpisać nowy kontrakt, by utrzymać zawodnika, który będzie sztandarem projektu. Jest najmłodszy, młodszy od Neymara i dużo młodszy od Messiego. Do tego to chłopak z Paryża.
Faktem jest, że w przeszłości Mbappé znikał w starciach 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt czy Manchesterem United, po których PSG odpadało z rozgrywek. Nie pokazał się też z najlepszej strony w trzech meczach fazy finałowej Champions League w ubiegłym sezonie, choć prawdą jest, że grał z urazem. Jednak na Camp Nou uderzył pięścią w stół i wynagrodził z nawiązką wcześniejsze niepowodzenia.
Z kolei PSG również może przemyśleć sobie kilka spraw. Szejkowie przygotowywali się do negocjacji z Messim, a przedłużenie kontraktu z Neymarem było i jest najwyższym priorytetem. Jednak po występie Mbappé na Camp Nou właściciele Les Rouge-et-Bleu mają powody, by zapytać samych siebie, czy naprawdę warto puścić Kyliana, stracić teraźniejszość i przyszłość, by zamienić go na Messiego, który jest u schyłku swojej kariery? Idealnym rozwiązaniem dla Nassera Al-Khelaïfiego byłoby połączenie wspólnych sił Messiego, Mbappé i Neymara, ale wie, że z powodów ekonomicznych jest to niemożliwe. Teraz paryżanie muszą podwoić swoje starania, by przedłużyć kontrakt z Kylianem, co będzie oznaczało rezygnację z Messiego. Z drugiej strony, jeśli w PSG dostrzegą, że ich wysiłki na zatrzymanie młodej gwiazdy idą na marne, to nie będzie żadnych wątpliwości, że ruszą po Messiego, bo to będzie najlepszy sposób na złagodzenie ciosu, jakim byłaby strata Kyliana.
A Real? Wciąż jest gdzieś między Hålandem a Mbappé, chociaż wie, że transfer Francuza będzie wymagał ogromnych pieniędzy, mimo że jego kontrakt wygaśnie za rok. Tak naprawdę Królewskim było na rękę, że PSG zaczęło romansować z Messim, bo to zmusiłoby Francuzów do oddania Kyliana.
Jorge Valdano, były dyrektor generalny Realu Madryt, po meczu na Camp Nou stwierdził, że przyjście Kyliana do stolicy Hiszpanii bardzo się skomplikowało. „Nigdy nie był tak daleko Realu, jak teraz”, wyznał Argentyńczyk. Poza włączeniem w operację Messiego, Realowi zależało na tym, by Mbappé był niezadowolony, nie brylował w PSG i wysłuchiwał każdego dnia, że Neymar jest od niego lepszy. Po takich meczach, jak ten wczorajszy na Camp Nou, w Madrycie wiedzą, że jeśli Leonardo nie zdoła utrzymać w klubie mistrza świata, to w pierwszej kolejności Paryż opuści właśnie dyrektor sportowy klubu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze