To samo trio co zawsze
Casemiro, Toni Kroos i Luka Modrić nie zaczynali tego sezonu jako tercet nie do podważenia, ale ostatecznie trener i tak zaczął stawiać właśnie na nich. Dziś trio CKM znów zagra razem.
Fot. Getty Images
Toni Kroos wraca dziś do wyjściowej jedenastki Realu Madryt po przymusowej pauzie, która była spowodowana żółtymi kartkami. Po raz kolejny stworzy w środku pola trio z Casemiro i Modriciem. Trio, które praktycznie jest nierozłączne. To część najlepszych okresów Królewskich pod przywództwem Zinédine'a Zidane'a i trzech z rzędu triumfów w Lidze Mistrzów.
Początek sezonu nie był łatwy dla żadnego z nich. Casemiro i Luka Modrić mieli trudności z ugruntowaniem pozycji w zespole. Brazylijczyk znalazł się poza jedenastką w pierwszym meczu, ponieważ Zidane zmienił system i kosztem właśnie 28-latka postawił na Martina Ødegaarda. Chorwat z kolei kilka spotkań zaczynał z ławki rezerwowych, ale świetny Klasyk na Camp Nou okraszony trafieniem na 3:1 dał mu miejsce w składzie na dłużej.
Kroos nie miał problemu z wywalczeniem składu, lecz ze zdrowiem. Przez uraz przegapił drugą połowę potyczki z Betisem i dwa kolejne mecze. W pierwszych dwunastu meczach tego sezonu trio CKM grało razem zaledwie przez 21 minut, w końcówce Klasyku na Camp Nou.
Dynamika zmieniła się od wizyty w Mediolanie. Kontuzja Fede Valverde, problemy zdrowotne Ødegaarda i kiepska dyspozycja Isco pozostawiły Zidane'a praktycznie bez żadnej alternatywy. Od tamtego czasu jedynie dwa razy z wyboru trener nie stawiał na kogoś z tej trójki. W meczu z Szachtarem zabrakło Casemiro, a z Alcoyano nie wystąpił Modrić.
Każdy z nich ma już powyżej 2000 minut spędzonych na boisku w tym sezonie – 2177 Casemiro, 2074 Modrić i 2021 Kroos). Praktycznie połowę czasu spędzili wspólnie – 1024 minuty. Od sześciu sezonów są w Realu Madryt, rozegrali już razem 107 meczów ligowych, w tym 83 u Zidane'a.
Trójka może wzajemnie uzupełniać się w środku pola, jednak raczej nie w polu karnym rywala. W ciągu tylu lat Modrić strzelił jednego gola po asyście Casemiro i jednego po asyście Kroosa. Niemiec nie zdobył żadnej bramki po podaniu jednego z tej dwójki. Ma jednak wyjątkową więź z Casemiro. Brazylijczyk strzelił sześć goli głową po rzutach rożnych autorstwa Toniego. Już w tym sezonie widzieliśmy to dwukrotnie: przy pierwszym golu z Atlético i nie tak dawno z Alavés na Mendizorrozie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze