Laso: Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo
Pablo Laso oraz kilku zawodników zabrało głos po wygranym pojedynku z Tenerife. Każdy podkreślał, że po słabszej pierwszej połowie, Królewscy zdołali się podnieść w drugiej.
Fot. Getty Images
Pablo Laso:
– Gratuluję drużynie zwycięstwa. Najważniejsza była praca wykonana przez ten zespół, żeby dotrzeć do finału, a to jest praca przez cały sezon. Teraz czeka nas finał i jestem bardzo dumny z wykonanej pracy. Początek półfinału nie był dobry, a rywale byli bardzo skuteczni. Grali dobrze i sporo nas kosztowało odnalezienie rytmu spotkania. Krok po kroku się poprawialiśmy i zdołaliśmy się podnieść po tym, jak przegrywaliśmy 18 punktami. To bardzo dobrze świadczy o naszej pracy.
– Drużyna ciągle pracowała, żeby odwrócić losy spotkania i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Bardzo wierzę w moich zawodników, a niektórzy jutro zagrają swój pierwszy finał. Mam w kadrze wielkich profesjonalistów, którzy ciągle się rozwijają. Zawsze ich za to chwalę.
– Llull i Reyes? Zawsze są gotowi, żeby pomóc drużynie. Mam szczęście, że posiadam dwóch kapitanów, którzy rozumieją to doskonale. Praca Felipe w ćwierćfinale była wyjątkowa, a w półfinale znakomity był Llull. Możesz grać lepiej lub gorzej, ale oni są zawsze dostępni, by pomagać zespołowi. Byli w stanie przekazywać tę energię w ostatnich dniach. Cieszę się z ich powodu, ponieważ zasługują na to za wykonaną pracę.
– Ósmy finał z rzędu? Bardzo to doceniam. W Lidze Endesa występuje 19 zespołów, a w finale grają tylko 2. Jedenaście drużyn nawet nie kwalifikuje się na turniej. Teraz skupiam się na finale. Jestem bardzo dumny z chłopaków.
– W pierwszej połowie nie graliśmy dobrze i w połowie meczu przegrywaliśmy 6 punktami przeciwko drużynie, która świetnie się prezentowała. W przerwie chcieliśmy przekazać zawodnikom, że ciągle znajdujemy się w grze. Drużyna pracowała i w drugiej połowie graliśmy o wiele lepiej niż w pierwszej.
Sergio Llull:
– Jesteśmy zadowoleni z kolejnego finału Pucharu Króla. Jestem dumny z pracy całego zespołu. Ten mecz miał dwie twarze. W pierwszej połowie oni byli bardzo skuteczni. Przed przerwą zaczęliśmy lepiej bronić, żeby zmniejszyć stratę, a później chcieliśmy wykorzystać nasze doświadczenie, by odnieść zwycięstwo.
– Cała drużyna wykonała znakomitą pracę. Bardzo dobrze broniliśmy i od drugiej kwarty lepiej rozumieliśmy, jak powinniśmy czytać ten mecz. Rośniemy na podstawie takich spotkań i lubimy rozgrywać finały. Kiedy rzeczy się komplikują, robimy krok do przodu, żeby walczyć do samego końca i nie dawać za wygraną. Postaramy się to powtórzyć w finale.
– Wszyscy znamy jakość Tenerife. To drużyna, która od lat znajduje się w czołówce Ligi Endesa i gra w Pucharze Króla. To był półfinał, a oni byli bardzo skuteczni. Nie potrafiliśmy przez to złapać naszego rytmu gry, ale później byliśmy w stanie odwrócić losy pojedynku.
Gabriel Deck:
– W pierwszej połowie byliśmy trochę zdekoncentrowani, a rywale trafiali do kosza. Jednak w drugiej połowie odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że do zwycięstwa potrzebowaliśmy wyjścia na parkiet z inną mentalnością i tak zrobiliśmy. Musimy teraz zagrać dobrze w finale i skupić się na wykonywaniu swojej pracy.
Jaycee Carroll:
– W drugiej kwarcie zaczęliśmy zmieniać rytm i grać agresywniej. Dotarcie do finału nie jest łatwe, bo grają tu najlepsze drużyny z Hiszpanii. Musimy zachować pewność siebie i wierzyć w drużynę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze