Advertisement
Menu
/ as.com

Wyzwanie Hazarda

Belg od 433 dni nie rozegrał pełnego spotkania. W sobotę ma znaleźć się w wyjściowej jedenastce i może tym razem uda mu się spędzić na murawie 90 minut.

Foto: Wyzwanie Hazarda
Fot. Getty Images

Real Madryt w tej kolejce będzie gościć Levante na Estadio Alfredo Di Stéfano. Królewscy powinni mieć świeże nogi, ponieważ po wygranej z Deportivo Alavés otrzymali dwa dni wolnego i czekali na kolejne spotkanie przez tydzień. Wszyscy czekają, czy Edenowi Hazardowi uda się utrzymać odpowiedni poziom, który zaprezentował w ubiegły weekend, gdy zaliczył asystę i zdobył bramkę. Belg ma przed sobą jeszcze jedno wyzwanie, jakim jest rozegranie w końcu pełnego meczu, bowiem ostatni raz na murawie przebywał przez 90 minut 23 listopada 2019 roku. 433 dni temu.

Hazard ostatni raz grał od pierwszej do ostatniej minuty w meczu z Realem Sociedad, który Królewscy wygrali na Bernabéu 3:1. Trzy dni później zaczął się jednak jego koszmar, gdy w spotkaniu z PSG otrzymał silne kopnięcie od Meuniera, co na dobre zapoczątkowało jego kolejne problemy. Od tamtego czasu był w stanie rozegrać tylko 22 spotkania i żadnego z nich w całości.

Najbliżej dobicia do 90 minut był w rewanżu z Manchesterem City, gdy zanotował bezbarwny występ, a na murawie spędził 83 minuty. W ostatnich tygodniach zagrał przeciętnie w Pampelunie i nie wniósł niczego do gry, gdy wszedł na boisko z ławki w pucharowym starciu z Alcoyano. Dopiero jego występ w Vitorii dał kibicom nadzieję, że może w końcu zobaczą na dłużej tego Hazarda, którego oglądali przed laty w Anglii.

David Bettoni mówił w ostatnią sobotę, że kibice mogli już zobaczyć trochę najlepszej wersji Hazarda. Od byłego piłkarza Chelsea nadal należy jednak oczekiwać znacznie więcej, a mecz z Alavés pozostaje na razie tylko promykiem nadziei, że może być lepiej. Niektórzy zwracali jednak uwagę, że Belg ponownie mógł skończyć mecz z jakimś urazem, bo opuszczał stadion lekko kulejąc, ale przepracował ostatni tydzień na pełnych obrotach. Eden ma więc ponownie grać od początku.

Odkąd zakończył rehabilitację po ostatniej kontuzji, pojawiał się na boisku w bardzo nieregularny sposób: zagrał 13 minut z Elche, 16 minut z Celtą, w Pampelunie spędził na murawie 75 minut, w półfinale Superpucharu Hiszpanii grał przez 67 minut, z Alcoyano dostał 22 minuty w dogrywce, a w Vitorii zmieniono go po 63 minutach. Zidane chce dawać mu grać, ale nie chce go też forsować, by znów nie nabawił się kolejnego urazu.

Główny cel jest prosty: Hazard ma być w najlepszej formie na mecz 1/8 finału z Atalantą, który zostanie rozegrany 24 lutego we Włoszech. Do tego dnia zostało mu jeszcze pięć ligowych spotkań. Ma więc sporo czasu, aby wchodzić na coraz wyższe obroty i pomóc drużynie w awansie do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, co nie udało się w dwóch ostatnich sezonach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!