Tylko Del Bosque przetrwał takie upokorzenie
Porażka w Pucharze Króla z trzecioligowcem niemal zawsze miała bolesne konsekwencje. Przekonali się o tym Schuster, Pellegrini czy Benítez, którzy wcześniej czy później musieli pożegnać się ze stanowiskiem. Wyjątkiem był Del Bosque. Jak będzie z Zidane'em?
Fot. Getty Images
Porażka z Alcoyano dołącza do listy upokorzeń Realu Madryt w Pucharze Króla. Nie wszystkie wyglądały tak samo, ale wszystkie, do których doszło przeciwko ekipom z Segunda B, miały bardzo poważne konsekwencje. Zerkając w przeszłość można powiedzieć, że tylko Vicente del Bosque przetrwał katastrofę, jaką było odpadnięcie z Toledo w 2000 roku. Pozostali zapłacili za tego typu wpadki najwyższą cenę. Jeśli nie zostali zwolnieni na gorąco, to tracili posadę po kilku miesiącach. Dla Zidane’a porażka w Alcoy jest z pewnością najbardziej bolesną i potwierdzającą, że Copa del Rey to nie są jego rozgrywki, ani w roli piłkarza, ani trenera.
Schuster przegrywa z Irúnem i wylatuje po miesiącu
Kolejne z upokorzeń z zespołem z trzeciego poziomu rozgrywkowego. Tym razem z Realem Unión. Ekipa z Irún okazała się lepsza od Realu Madryt w dwumeczu 1/16 finału Copa del Rey dzięki bramkom zdobytym na wyjeździe. Trzecioligowiec wygrał na Campo de Sport 3:2 i przegrał 3:4 na Bernabéu, zdobywając gola na wagę awansu w ostatniej minucie spotkania. Schuster został naznaczony i zwolniony miesiąc później, kiedy na konferencji prasowej wyznał, że wygrana z Barceloną na Camp Nou jest niemożliwa.
Alcorconazo skreśliło Pellegriniego
To była największa katastrofa Chilijczyka w Realu Madryt. Miał zostać zwolniony jeszcze tej samej nocy, kiedy zespół został ośmieszony 0:4 przez Alcorcón. W rewanżu Królewscy nawet nie postraszyli przeciwnika z Segunda B i wygrali zaledwie 1:0 po golu Van der Vaarta. Po końcowym gwizdku Bernabéu domagało się dymisji Pellegriniego. Chilijski szkoleniowiec walczył do ostatniej kolejki o ligę z Barceloną, ale upokorzenie w Copa del Rey i odpadnięcie z Lyonem w 1/8 finału Champions League zdecydowały o jego odwołaniu.
Benítez i Czeryszew
Być może Hiszpan nie był głównym odpowiedzialnym za wystawienie do gry nieuprawnionego zawodnika w spotkaniu z Estadio Ramón de Carranza z Cádizem, jednak Królewscy przegrali walkę o Puchar Króla w biurach już na samym starcie. Mimo wygranej 3:1 zespół został ukarany walkowerem i najbardziej ucierpiał na tym Benítez, którego po miesiącu na stanowisku zastąpił Zidane. Czarę goryczy przelała seria kiepskich wyników, w tym między innymi porażka na Bernabéu z Barceloną 0:4.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze