Parras: Musimy się tym nacieszyć
Trener Alcoyano, Vicente Parras, spotkał się z dziennikarzami po wyeliminowaniu Realu Madryt z Copa del Rey. Poniżej przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi hiszpańskiego szkoleniowca.
Fot. Getty Images
Co za wieczór.
To, co się wydarzyło... To zwycięstwo nas wszystkich. Zawodników, sztabu technicznego... Zasłużyliśmy na to. Szanse były minimalne, ale doprowadziliśmy mecz do tego momentu, na którym nam zależało. Całkowicie ich dezaktywowaliśmy. Chłopaki nigdy nie zapomną tego dnia. To jest właśnie duch Alcoyano. Jedną nogą byliśmy już poza turniejem, a ostatecznie przeprowadziliśmy remontadę grając w dziesiątkę.
Właśnie takiego meczu pan oczekiwał?
Tak. Nasz cel był taki, aby do końca meczu dotrwać z szansami na awans. I tak też się stało. Przy każdej kolejnej zmianie w Realu Madryt odczuwałem coraz większą dumę z moich zawodników. Widziałeś Benzemę, Hazarda, Kroosa... Dobrze, że nie było Sergio Ramosa, bo możliwe, że końcówka wyglądałaby nieco inaczej.
Na kogo chciałby pan trafić w kolejnej fazie?
Teraz jesteśmy w siódmym niebie, ale od jutra skupiamy się już tylko na Orihueli.
Jak pan ocenia ten mecz?
Miał kilka różnych faz. Na początku byliśmy nieco przytłoczeni, ponieważ nie codziennie masz takich piłkarzy na wyciągnięcie ręki. Obawialiśmy się, że zaraz strzelą nam szybkie dwa gole. Jednak wraz z upływem czasu zaczęły się pojawiać nasze sytuacje. I to wówczas tak naprawdę zacząłem się denerwować. Nie odpuszczaliśmy i cały czas szliśmy do przodu. Przy drugiej bramce mieliśmy aż czterech zawodników w polu karnym rywala. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Teraz musimy się tym nacieszyć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze