Klub przedstawił Lucasowi ostatnią ofertę nowej umowy
Real Madryt złożył ostatnią ofertę nowej umowy Lucasowi Vázquezowi. Nie spełnia ona jego wstępnych warunków.
Fot. Getty Images
„Nigdy nie będę mówić za długo o twoich dobrych występach, przypomną za to 100 razy twój najgorszy występ, to cena za grę w Realu Madryt”. To hasło doskonale pasuje do Lucasa Vázqueza, który miał 17 spotkań od pierwszej minuty z rzędu, był decydujący na Camp Nou, w walce o awans w Lidze Mistrzów i serii zwycięstw w La Lidze. Jednak jego dwa błędy w Maladze sprowadziły go na ziemię.
Klub przyjmuje, że jest to normalne dla piłkarza, że notuje dołek czy błąd w sezonie czy całej karierze, a tym bardziej w Madrycie. Zidane wciąż wierzy w Hiszpana, którego kontrakt wygasa w czerwcu. Królewscy chcą jego pozostania i jak podaje ABC, przedstawiono mu ostatnią ofertę przedłużenia umowy.
Dziennik twierdzi, że klub zaproponował atakującemu, który teraz gra także w obronie, porozumienie do 2024 roku z taką samą pensją, chociaż w pierwszym sezonie może ona zostać obniżona o 10%, co ma dotyczyć w domyśle całego zespołu. Real Madryt dał do zrozumienia agencji AC Talent reprezentującej zawodnika, że jest to ostatnia propozycja i czas domknąć ten temat. Klub nie zamierza prowadzić dalszych negocjacji z zawodnikiem, który 1 lipca skończy 30 lat.
ABC podaje, że pensja Hiszpana to 5,5 miliona euro brutto, a piłkarz w sumie płaci od tego 43% podatku, co przekłada się na 3 miliony euro rocznie do ręki. Od powrotu do klubu Lucas wygrał 12 tytułów z Zidane'em i Solarim, które znacząco powiększyły jego zarobki dzięki premiom i dodatkom za trofea czy indywidualne osiągnięcia.
Pierwsza pensja Vázqueza w sezonie 2015/16 wynosiła niecały milion euro, a nowe porozumienie podpisano po finale w Mediolanie na 5 lat. AC Talent odrzuciło pierwszą propozycję nowej umowy, która według większości mediów zawierała stałą 10% obniżkę pensji. W odpowiedzi poproszono o 15% podwyżkę, bo zawodnik uważa, że wywalczył ją sobie na murawie.
Królewscy twierdzą, że w normalnych okolicznościach pewnie sami zaoferowaliby graczowi takie warunki, bo taka jest polityka klubu od dekad, ale obecnie trzeba przejść przez kryzys i wszystko się zmieniło, w tym rozmowy w sprawie kontraktów. Koronawirus kosztuje pieniądze wszystkich.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze