Butragueño: Wynik mógł być inny

– Szkoda tej porażki. Rywal w pierwszej połowie wykorzystał swoje okazje. Na przerwę schodziliśmy ze złym wynikiem. Druga część spotkania należała już jednak w zupełności do nas. Mieliśmy szanse na remis. Próbowaliśmy do samego końca, ale się nie udało. Bardzo tego żałujemy, ponieważ zależało nam na awansie do finału. Athleticowi trzeba oddać, co jego. Walczyli od samego początku. Trzeba im pogratulować, choć wynik mógł być inny. Taki jest jednak futbol. 

– Oba gole w pierwszej połowie wynikały nieco z przypadku. Mieliśmy też swoje sytuacje pod bramką. Oni jednak w przeciwieństwie do nas swoje wykorzystali. Fakt, że do przerwy przegrywaliśmy 0:2, stawiał przed nami już pewne wyzwanie. W drugiej połowie drużyna walczyła na tyle, na ile była w stanie. Koniec końców, udało się jednak strzelić tylko jednego gola. 

– Asensio wypracował sobie dogodną pozycję, bardzo dobrze strzelił, ale niestety trafił w obramowanie bramki. Świetnie uderzył też zza pola karnego. Tak już jednak bywa. W tego typu meczach każdy szczegół się liczy. 

– Prawda jest taka, że nie weszliśmy dobrze w to spotkanie. Pierwszy gol Athleticu wyrządził nam krzywdę, potem przyszło kolejne trafienie. Między obiema bramkami mieliśmy jednak szanse na wyrównanie za sprawą Marco i Edena. Powtórzę jednak: w takich potyczkach trzeba umieć wykorzystać swój moment. 

– W kwestii VAR-u cały czas mamy to samo zdanie. Jesteśmy za używaniem tej technologii. To pomocne narzędzie, dziś zostało wykorzystane kilkukrotnie. Decyzje należą jednak do ekspertów. Nie mamy w tym aspekcie wiele więcej do powiedzenia.