„Ramos zna ofertę Realu Madryt od lata”
Josep Pedrerol poinformował, że Sergio Ramos dobrze zna ofertę Realu Madryt i to do zawodnika należy decyzja co do przyszłości. Nie zgadzają się z tym między innymi rozgłośnie COPE i Onda Cero, a pośrednio potwierdza to radio SER.
Fot. Getty Images
Prowadzący telewizyjne nocne Chiringuito w MEGA i popołudniowe Jugones w La Sexcie, który znany jest z podawania jako pierwszy najważniejszych informacji dotyczących Realu Madryt, przekazał tej nocy, że chociaż ruch René Ramosa na Twitterze wskazuje na brak oferty ze strony Królewskich dla swojego kapitana, to propozycja istnieje od lata i zawodnik dobrze ją zna.
Pedrerol twierdzi, że latem klub zaoferował Ramosowi roczne przedłużenie umowy na tych samych warunkach finansowych, czyli przy zarobkach na poziomie 12 milionów euro netto rocznie. Co więcej, po podpisaniu takiej umowy do 2021 roku nie objęłaby jej 10% obniżka pensji, o jaką poproszono piłkarzy pierwszego zespołu w drugim sezonie z rzędu – w przypadku trwających rozgrywek, by zmniejszyć zakładaną dziurę budżetową w wysokości 69 milionów euro. Taka propozycja obowiązywała od lata i jak podał Pedrerol, była omawiana z Ramosem nawet 5 dni temu w trakcie pobytu drużyny przy okazji w meczu ligowego w Elche.
Prowadzący Chiringuito dodał, że klub rozumie, iż Ramos to symbol i legenda Realu Madryt oraz że na dzisiaj powinien być najlepiej opłacanym zawodnikiem w drużynie. Pandemia zmieniła jednak wszystko na czele z możliwościami Królewskich, którzy uznają, że nie mogą dzisiaj zaproponować kapitanowi tego, co mogliby zaoferować mu 3-4 lata temu – czytaj znaczącej podwyżki.
Podniesienie 12-milionowej pensji dla kończącego za 3 miesiące 35 lat gracza w tej scenerii ma być dla klubu niemożliwe, a tym bardziej na dłuższy czas, czego oczekuje stoper. Pedrerol podkreślił, że trudno też wytłumaczyć drużynie, dlaczego zawodnik zarabiający 3,5 miliona euro ma zrzec się 10% pensji, a ten z 12 milionami ma dostać w tak trudnym okresie podwyżkę. Najważniejsi działacze uznają, że już wielkim gestem jest zaoferowanie Ramosowi utrzymania 12 milionów euro netto bez żadnej obniżki do 2022 roku.
Los Blancos mają twierdzić, że jeśli Ramos ma lepszą ofertę pod względem pieniędzy i długości porozumienia, to klub nie wejdzie w żadne aukcje czy przepychanki, bo jego możliwości to maksymalnie 12 milionów euro netto. Królewscy uważają jednak, że jeśli Ramos wykona gest ze zgodzeniem się na obniżenie pensji o 10%, co dotyczy na razie wszystkich do końca tego sezonu, to na tych warunkach – w praktyce 10,8 miliona euro netto rocznie – można wykonać gest i zaoferować mu 2-letnią umowę.
Pedrerol podkreślił, że nie taka jest formalna oferta z lata i że na stole ciągle leży 12 milionów euro netto rocznie do czerwca 2022 roku, ale jeśli Ramos chce dłuższej umowy, to klub oczekuje gestu z jego strony i zmniejszenia oczekiwań finansowych. Dziennikarz mocno podkreślał, że oferta na 12 milionów za dodatkowy sezon złożona latem wciąż jest uznawana przez klub za ważną i była poruszana z zawodnikiem nawet w ostatnich dniach. Prowadzący Chiringuito podsumował, że jeśli istnieją w tej sprawie jakiekolwiek wątpliwości i dalej będą pojawiały się takie publiczne ruchy jak ten brata kapitana Realu Madryt, to Florentino Pérez jest gotowy wyjaśnić wszystko publicznie na konferencji prasowej.
Radia Onda Cero i COPE zgodnie odpowiedziały w swoich nocnych programach, że Ramos nie otrzymał żadnej oficjalnej propozycji przedłużenia umowy i stąd nerwowa reakcja René Ramosa. Rozgłośnia SER twierdzi z kolei, że Real miał przekazać obrońcy wprost, że może podpisać z nim 2-letnią umowę na dotychczasowych warunkach przy zastosowaniu 10% obniżki, o czym Pedrerol wypowiedział się jedynie w kategoriach hipotezy. To ostatnie radio twierdzi, że Ramos cały czas oczekuje mimo wszystko podwyżki i nie podoba mu się, że klub w ogóle nie zamierza poluzować swojego stanowiska i zaoferować mu więcej pieniędzy.
Antón Meana przekazał, że Królewscy mają odpowiadać kapitanowi, że jeśli ktoś faktycznie oferuje mu większą pensję i dłuższe porozumienie, to zrozumieją jego decyzję o odejściu. Według tego dziennikarza, klub interpretuje brak decyzji czy reakcji Ramosa na tę ofertę jako szukanie większych pieniędzy w Europie, ale Los Blancos mają powątpiewać, że przy obecnej sytuacji finansowej kapitan znajdzie poza Madrytem to, czego szuka.
Sam Ramos nie wypowiada się na temat Realu Madryt dla mediów od 3 listopada, a wczoraj wieczorem po burzy wywołanej przez René wrzucił jedynie poniższe stories na Instagrama.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze