„Na początku boli cię każdy ruch i zależysz od drugiej osoby”
Javi Lara, były gracz między innymi Eibaru, w sezonie 2017/18 doznał takiej samej kontuzji, z jaką obecnie zmaga się Rodrygo Goes. Hiszpan, który obecnie gra w Segundzie B, opowiedział o niej dziennikowi AS.
Fot. Getty Images
W 38. minucie środowego starcia z Granadą 19-latek upadł na boisko, gdy został wyraźnie popchnięty przez Dimitri Foulquiera, choć sędzia nie dopatrzył się w tej sytuacji faulu. Brazylijczyk momentalnie złapał się za tylną część prawego uda i nie był w stanie nawet wstać o własnych siłach z boiska. Kamery ustawione za bramką wyłapały, jak prosił kolegów: „Nosze, nosze, nie dam rady”. W sobotę poinformowano, że badania wykazały naderwanie mięśnia dwugłowego uda z naruszeniem ścięgna.
Taką samą kontuzję w sezonie 2017/18 miał Javi Lara. – Ja doznałem jej, gdy zagrywałem piętą. Naderwanie mięśnia sięgnęło 10 centymetrów, a ścięgna 1 centymetr. Pauzowałem trzy miesiące – opowiada Hiszpan dziennikowi AS.
– Nie wiem, jak duże naderwanie ma Rodrygo, ale gdy zobaczyłem go z kulami, przypomniałem sobie swoją sytuację. W pierwszych momentach nie możesz się ruszać, nie możesz się schylać, boli cię każdy ruch. Ja nie mogłem nawet brać prysznica. Cały czas zależysz od drugiej osoby.
– Przez 10 dni nic się nie poprawiało, więc poleciałem na konsultację z doktorem Cugatem [traumatolog i chirurg, który w sporcie w największym stopniu współpracuje z Barceloną]. Po badaniach powiedział mi, że gdybym przyszedł do niego od razu po urazie, zaleciłby operację, ale po takim czasie to nie jest już opcją. Zastosował za to czynnik wzrostu i dzięki niemu poczułem poprawę.
– Rodrygo w Realu Madryt znajduje się w najlepszych rękach, na pewno wróci bez żadnych problemów. Ja po rehabilitacji nie miałem kłopotów z tą strefą, ale gdy dotykam nierozgrzanego uda, to doskonale mogę wyczuć miejsce, w którym naderwałem mięsień. Wyczuwam to napięcie. Na wszelki wypadek już nigdy więcej nie zagrałem piętą! On jest jednak młody [Lara doznał urazu w wieku 32 lat] i po czasie wykonujesz też więcej ćwiczeń prewencyjnych, zyskujesz elastyczność... Nie sądzę, że Rodrygo będzie miał jakiekolwiek problemy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze