Zidane: Dla mnie Benzema jest najlepszy
Zinédine Zidane po meczu La Ligi z Athletikiem udzielił wywiadów telewizjom Movistar+ i RealMadridTV. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tych rozmów na Estadio Alfredo Di Stéfano.
Fot. Getty Images
– Więcej cierpienia niż się spodziewałem? To prawda, że cierpieliśmy. To też prawda, że gdy od 10. minuty grasz 11 na 10, to przy dobrej interpretacji meczu zazwyczaj powinieneś mieć trochę łatwiej [śmiech]. Nas to kosztowało, było na odwrót. Za bardzo się śpieszyliśmy. Gdy zaczynasz grać w przewadze, stwierdzasz, że za 10-15 minut wyjdziesz na prowadzenie. Trzeba było zachować większą cierpliwość. To był jednak też czwarty mecz w ciągu 10 dni. Mamy 3 punkty i trzeba być bardzo zadowolonym. Nie było tego błysku, nie graliśmy fenomenalnie jak w poprzednich występach, ale nie ma problemu, czasami trzeba też cierpieć. Najważniejsze są 3 punkty.
– Skąd brak cierpliwości? Nie zinterpretowaliśmy dobrze faktu gry w przewadze. Śpieszyliśmy się i tak było ciężko. Trzeba było dłużej grać i poszerzać pole gry... Jednak na końcu to dobre i zasłużone zwycięstwo. To prawda, że Thibaut miał na koniec paradę, ale to nasza zasłużona wygrana.
– Co było kluczem przy grze w przewadze? Poszerzanie pola gry. My jednak śpieszyliśmy się i źle interpretowaliśmy grę w przewadze. Było za dużo pośpiechu, a potrzebowaliśmy cierpliwości i długich posiadań od boku do boku. Nie szło nam za dobrze, ale to żaden problem. To sprawy z tego meczu, który był czwartym w ciągu 10 dni. Liczą się punkty i jedziemy do domu.
– Dlaczego drużyna wyłącza się na okresy kilku minut i pozwala rywalom na tworzenie okazji? Nie rozwiążesz tego. Czasami do tego dochodzi. Trzeba docenić też mecz Athleticu, bo zagrali świetnie. Do końca wierzyli w remis i w swoje szanse. Grali z tą wiarą, nawet w dziesiątkę.
– Kiedy wrócą większe rotacje? Tutaj jesteśmy razem i mamy wiele meczów. Będę myślał o pracy ze wszystkimi jak zawsze.
– Jak czują się ci mniej grający na czele z Isco? Dobrze. Jest jak zawsze, zawodnicy chcą grać więcej. Tacy piłkarze jak Isco czy Marcelo chcą grać więcej i to jest normalne. Jednak to taki okres i oni muszą dalej pracować, a robią to świetnie. Razem idziemy dalej.
– Wszyscy w ekipie pozostają tak samo zaangażowani? Tak, wszyscy. Jak ci powtarzam, wszyscy świetnie trenują. Marcelo i Isco, wszyscy, wszyscy chcą większej liczby szans. Drużyna prezentuje się świetnie i musimy iść razem dalej.
– Opisać Benzemę jednym słowem? Cóż, dla mnie jest najlepszy. Najlepszy, bo nawet gdy dzisiaj nie rozegrał wielkiego meczu, strzelił dwa gole. Zawsze się pojawia i tacy są ci wielcy zawodnicy.
– Kluczem była dyspozycja fizyczna czy mentalna? Jak zawsze wszystko: mentalna, fizyczna, także techniczna. Trzeba było wygrać po tej dobrej serii i mówiłem przed meczem, że będzie ciężko, bo ten rywal nie odpuści. Mieli swoje sytuacje, na przykład ostatnią paradę Thibaut, ale Thibaut to nasz gracz i też musi obronić swoje [śmiech]. Rywal też musi coś pokazać, mieć swoje szanse, ale na końcu punkty są nasze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze