Machín: Jestem dumny przede wszystkim z wykonanej pracy
Trener Deportivo Alavés, Pablo Machín, wziął udział w pomeczowej konferencji prasowej po wygranej z Realem Madryt. Poniżej prezentujemy wypowiedzi szkoleniowca ekipy z Kraju Basków.
Było co oklaskiwać (fot. własne)
– Czuję się tak, jak zapewne czują się nasi kibice. Jestem dumny. Bardziej niż z samego zwycięstwa jestem jednak dumny z naszej pracy i jej efektów w potyczce z jedną z najlepszych drużyn świata. Żeby tu wygrać, trzeba mieć trochę szczęścia, ale zasłużyliśmy na ten wynik i mogliśmy nawet strzelić więcej goli. Najlepsze okazje w tym spotkaniu należały do nas.
– Musimy się cieszyć, ale pamiętam też, że nie brakowało drużyn, które wygrywały z wielkimi, a jednak sezonu nie kończyły najlepiej. Musimy twardo stąpać po ziemi i myśleć już o kolejnej ligowej batalii.
– Nasz pomysł na ten mecz był jasny. Pokazaliśmy ambicję i byliśmy zgrani przy wywieraniu presji na przeciwniku. Kiedy zaś przedostawali się bliżej naszego pola karnego, byliśmy tam, gdzie powinniśmy. Kluczem było nie rozdawać im prezentów i przeszkadzać w grze jak tylko się da. Efekt był bardzo dobry i jest dla nas powodem do dumy. Nie odpuściliśmy ani jednej piłki, a przy 2:0 staraliśmy się ugrać jeszcze więcej.
– Wchodzisz do szatni i po takim meczu widzisz po twarzach napastników, że nabrali pewności. Nie chodzi jednak o same gole, lecz także o stwarzanie zagrożenia, chociażby po stałych fragmentach. Sami jednak też straciliśmy bramkę po stałym fragmencie i musimy się pod tym względem poprawić. Nasi napastnicy w ogólnym rozrachunku wykonali świetną pracę. Joselu cały czas miał na oku Kroosa i nie pozwalał mu przerzucać ciężaru gry. Lucas natomiast nieustannie grał na granicy spalonego, by móc odpowiednio wykorzystać swoją szybkość.
– Wybieganie myślami dalej niż do kolejnego meczu byłoby błędem. Gdy tylko zapewnimy sobie utrzymanie, zobaczymy, na co więcej nas ewentualnie stać. Wygrana tu jest czymś niesamowitym, ale to wciąż tylko trzy punkty. Szczerze mówiąc, wolałbym wygrać z kimś, kto jest naszym bezpośrednim rywalem w klasyfikacji. Każde zwycięstwo jest bowiem punktowane tak samo. Musimy stąpać twardo po ziemi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze