Wreszcie czyste konto
Osiem meczów, 52 dni. Tyle czekaliśmy, aż Real Madryt ponownie zachowa czyste konto.
Fot. Getty Images
Za dziewiątym razem Thibaut Courtois wreszcie nie musiał wyciągać piłki z siatki. Obrona zaprezentowała solidność będącą znakiem rozpoznawczym ekipy Zidane'a w zwieńczonym mistrzostwem sezonie 2019/20. Sztuka ta udała się przeciwko Interowi, który niegdyś mocno przyczynił się do stworzenia stereotypu defensywnej włoskiej piłki. W ciągu całego spotkania Real pozwolił rywalowi na oddanie zaledwie jednego celnego strzału.
Poprzednim razem Królewscy kończyli mecz z zerem po stronie strat 4 października. Wówczas w 4. kolejce Real pokonał 2:0 Levante. Przed starciem z ekipą z Walencji podopieczni Zizou nie tracili goli także w potyczkach z Valladolidem i Realem Sociedad. Jedynie Betis zdołał dwa razy znaleźć drogę do siatki, choć Los Blancos ostatecznie i tak zwyciężyli 3:2.
Sytuacja zaczęła się jednak pogarszać od meczu z Kadyksem. Real przegrał u siebie 0:1, a w następnym spotkaniu, z Szachtarem, zespół sięgnął defensywnego dna. W ciągu 45 minut Ukraińcy trzykrotnie pokonywali Courtois. W sześciu kolejnych starciach Królewscy tracili co najmniej jednego gola. Rywalami byli: Barcelona, Huesca, Valencia i Villarreal w lidze oraz Gladbach i Inter w Champions League. Łącznie 12 straconych goli, w tym cztery w samej konfrontacji z Valencią.
Przeciwko Interowi, i to jeszcze bez Ramosa, Real pozwolił jednak przeciwnikowi oddać zaledwie jeden strzał w światło bramki po dobrym wejściu Perisicia. A przecież mediolańczycy mają kim straszyć z przodu. Varane i Nacho kompletnie wyłączyli jednak z gry Lukaku i Lautaro, Carvajal z Mendym zajęli się zaś Achrafem i Youngiem. Cała drużyna wykazała się dyscypliną i zaangażowaniem. Dzięki temu Courtois interweniować musiał tylko w jednej sytuacji. Belg tym samym zaliczył swoje czwarte czyste konto w tym sezonie w 13 meczu. Po raz pierwszy w tej edycji nie dał się też pokonać w Lidze Mistrzów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze