Powrót na stadion La Undécimy

Środowy mecz z Interem Mediolan rozegrany zostanie na stadionie, który zajmuje szczególne miejsce w historii Realu Madryt. To właśnie na San Siro Królewscy sięgnęli po swój jedenasty Puchar Europy. Dokładnie 28 maja 2016 roku rywalem Królewskich w finale Ligi Mistrzów było Atlético Madryt, które liczyło na rewanż za przegrany finał z 2014 roku. Ostatecznie Mediolan okazał się szczęśliwy dla Realu Madryt.

Podobnie jak pojutrze, tamtego dnia trenerem Los Blancos również był Zinédine Zidane. Królewscy wyszli na prowadzenie po bramce Sergio Ramosa, ale do dogrywki doprowadził Yannick Carrasco. Ostatecznie finałowy pojedynek musiała rozstrzygnąć seria rzutów karnych. Tamtego wieczoru podopieczni Zizou byli w tym aspekcie bezbłędni i po trafieniach Lucasa Vázqueza, Marcelo, Garetha Bale'a, Sergio Ramosa i Cristiano Ronaldo mogli świętować kolejny triumf w najważniejszych europejskich rozgrywkach.

To właśnie w Mediolanie rozpoczął się również triumfalny przemarsz piłkarzy Realu Madryt po Europie. La Undécima okazała się być pierwszym krokiem w kierunku trzech Lig Mistrzów z rzędu. Do tej pory żaden inny klub nie był w stanie osiągnąć podobnego wyczynu.