Laso: Nie mieliśmy kontroli nad meczem w pierwszej połowie
Trenerzy Realu Madryt oraz Crvenej zvezdy zabrali głos po spotkaniu w Eurolidze. Kilka słów wypowiedzieli również Randolph i Thompkins. Królewscy wyróżniali postawę drużyny w drugiej połowie, a szkoleniowiec rywali pogratulował madrytczykom zwycięstwa.
Fot. Getty Images
Pablo Laso:
– Myślę, że w pierwszej połowie popełniliśmy wiele błędów, za które byliśmy karani przez rywali. Najlepszą rzeczą z tego było prawdopodobnie to, że do przerwy przegrywaliśmy tylko sześcioma punktami, a nie mieliśmy kontroli nad meczem. Powodem były nasze straty i błędy w defensywie.
– Sądzę, że nasza trzecia kwarta była bardzo solidna. Do tego, kiedy Crvena zvezda wróciła do gry w czwartej kwarcie, potrafiliśmy dosyć dobrze wykańczać akcje.
– Sergio Llull i Rudy Fernández wykonali wielki wysiłek, starając się zatrzymać Loyda w drugiej połowie, a cały zespół był w stanie dobrze rozgrywać piłkę w ofensywie. Nasze opanowanie było kluczowe. Potrafiliśmy przeczytać różne obrony, które tworzyli rywale. Oni się zmieniali, a my patrzyliśmy na środek, stawialiśmy zasłony i wykonywaliśmy dodatkowe podania. Dzięki temu mogliśmy odpowiednio rozgrywać. To było bardzo ważne ofensywnie. W defensywie myślę, że Rudy i Sergi wykonali znakomitą robotę przy Loydzie. Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ponieważ zdaję sobie sprawę, jak trudno jest wygrać tutaj.
Saša Obradović (trener Crvenej zvezdy):
– Gratuluję Realowi Madryt. Zasłużyli na zwycięstwo. Po znakomitym początku powiedziałbym, że graliśmy trochę naiwnie w drugiej połowie. W ofensywie nie rozgrywaliśmy piłki w taki sposób, jak robiliśmy to w pierwszej połowie. W defensywie zbyt wiele przepuszczaliśmy, szczególnie te serie punktowe na początku trzeciej kwarty.
– Powiedzieliśmy sobie, że powinniśmy być cierpliwi, ale nie byliśmy tacy… Szczególnie na początku drugiej połowy. Wykonaliśmy dobry wysiłek. Moi podopieczni nie przestawali grać. Mieliśmy swoją szansę, ale kilka razy rywale trafiali na samym końcu posiadania i być może to zabiło trochę nasze nastawienie. Jednak tak jak powiedziałem, ofensywnie powinniśmy być o wiele sprytniejsi.
Anthony Randolph:
– Zaczęliśmy pierwszą kwartę nieco ospale, ale wzięliśmy się w garść i po wyjściu z szatni poprawiliśmy defensywę i staraliśmy się ograniczać rywali do tylko jednego rzutu. Oni mieli wielu zawodników, którzy mogli wyjść na parkiet i zrobić swoje. Myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę, grając solidnie w defensywie i trzymając się razem. Dzięki temu wygraliśmy. Każdy mecz jest dla nas ważny. W pewnym sensie sami sobie wykopaliśmy dołek, więc na każdy mecz patrzymy niczym na finał. Musimy wygrywać, żeby wyjść z tej sytuacji.
Trey Thompkins:
– Po prostu graliśmy razem i ufaliśmy sobie. Jesteśmy ze sobą od długiego czasu, więc wiemy, że możemy na sobie polegać. Tym razem to zadziałało. Jedyna droga do zwycięstwa tutaj prowadzi przez walkę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze