Szoboszlai na celowniku
Real Madryt obserwuje 20-letniego Dominika Szoboszlaia. Kontrakt pomocnika Red Bulla Salzburg obowiązuje do 2022 roku, a jego obecna wartość rynkowa to około 25 milionów euro.
Fot. Getty Images
Real Madryt pozostaje wierny swojej strategii, która bazuje na sprowadzaniu młodych i utalentowanych zawodników, którzy są jeszcze na tym etapie swoich karier, że można ich wyciągnąć za względnie małe pieniądze wyprzedzając tym samym kolosów finansowych z Premier League i PSG. Przez dyrekcję sportową Królewskich przewija się wiele nazwisk, które już niebawem mogłyby wskoczyć na najwyższy europejski poziom. Jak ustalił AS, w ostatnim czasie coraz więcej pozytywnych informacji spływa na temat Dominika Szoboszlaia.
20-letni pomocnik coraz bardziej się wybija w austriackim Red Bullu Salzburg. Na arenie europejskiej zwrócił na siebie ostatnio uwagę przy okazji wyjazdowego meczu z Atlético Madryt, w którym zdobył nawet bramkę. Ogólnie w Lidze Mistrzów zanotował jak do tej pory cztery trafienia – dwa w kwalifikacjach i dwa w fazie grupowej, w której jego zespół mierzy się właśnie z Atlético, Bayernem Monachium i Lokomotiwem Moskwa.
Szoboszlai już teraz jest gwiazdą reprezentacji Węgier i jednym z najważniejszych zawodników w lidze austriackiej – w tym sezonie ma na koncie jedną bramkę i sześć asyst. Do Salzburga przeniósł się 16 stycznia 2018 roku, a jego obecny kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. To oznacza, że w najbliższym letnim okienku transferowym klub nie będzie mógł wymagać za niego nieosiągalnych sum, mając na uwadze to, że zostanie mu wówczas rok do zakończenia umowy. Węgierski pomocnik jest obecnie wyceniany na około 25 milionów euro.
I chociaż Szoboszlai nie jest jeszcze na świeczniku europejskiego futbolu, to już teraz pytają o niego takie kluby jak Arsenal, Milan czy RB Leipzig. Z drugiej strony w Realu Madryt mają świadomość tego, że po zakończeniu obecnego sezonu przyjdzie pora na zmiany w środku pola. Na sprzedaż zostanie wystawiony Isco, którego kontrakt obowiązuje do 2022 roku, a jednocześnie wielką zaletą 20-letniego Węgra jest to, że może grać zarówno na środku tuż za plecami napastników, jak i na lewym skrzydle.
Akurat w tym przypadku symboliczne znaczenie może odegrać również narodowość. Jednym z największych piłkarzy w historii Realu Madryt był bowiem właśnie Węgier – Ferenc Puskás rozegrał w białej koszulce 262 mecze i zdobył w tym czasie 242 bramki. Tradycję swojego legendarnego rodaka miał w pewnym momencie kontynuować Ádám Szalai, ale skończyło się tylko na Castilli – 79 meczów i 24 bramki. Przypadek Szoboszlaia może się jednak potoczyć zupełnie inaczej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze