Advertisement
Menu
/ as.com

Bale może jeszcze bardziej odciążyć klubowe finanse

Real Madryt wciąż liczy na to, że Gareth Bale być może przyniesie jeszcze klubowi kolejne oszczędności. Walijczyk dość udanie wprowadził się w zespół prowadzony przez Mourinho, a na Bernabéu zaczynają powoli przekonywać się, że wypożyczenie atakującego faktycznie nie było złym posunięciem.

Foto: Bale może jeszcze bardziej odciążyć klubowe finanse
Fot. Getty Images

Królewscy cały czas płacą piłkarzowi połowę pensji, ale rozwiązanie to stanowi tak naprawdę pewien półśrodek. Jeśli Bale zaliczy udany sezon, być może uda się jeszcze zarobić na transferze (w najlepszym przypadku) lub też pozbyć się całości kosztów jego utrzymania. 

Działacze są w trakcie reorganizacji drabinki płacowej. Wszystko w celu przyszłych transferów głośnych nazwisk, jak Mbappé, Camavinga czy Håland. Odejście Jamesa w jakiś sposób pozwoliło na finansowy oddech, ale niewystarczający. W ostatnich raportach zatwierdzona została kwota 283 milionów euro przeznaczonych na pensje. Po odejściu Kolumbijczyka odeszło 18 milionów kosztów. Na Bale'u do ugrania jest jednak znacznie więcej, bo łącznie aż 30 milionów. Jeśli więc Gareth będzie spisywał się przyzwoicie na boisku, Real Madryt może jeszcze na tym w miarę dobrze wyjść, oczywiście biorąc poprawkę na fakt, że zawodnik ma już 31 lat. 

Na dziś dyrekcja nie odrzuca żadnego scenariusza. Najlepszy z nich zakłada, że Bale zaliczy udany sezon i latem znajdzie się na niego jeszcze kupiec (Transfermarkt wycenia go obecnie na 25 milionów euro). Bardziej prawdopodobne jest jednak, również przy założeniu dobrej postawy Garetha, że Daniel Levy zaakceptuje przedłużenie wypożyczenia jeszcze o rok. W tym przypadku trzeba by przedyskutować z Tottenhamem, czy będzie płacić graczowi całość wynagrodzenia. W trzecim rozwiązaniu Bale wraca do Realu Madryt, czego w gruncie rzeczy nie można przecież jednoznacznie wykluczyć. Tym bardziej w sytuacji, w której Zidane nie byłby już trenerem. 

Jakkolwiek patrzeć, Bale jest nadal piłkarzem Realu Madryt i pozostanie nim do 30 czerwca 2022 roku. W Premier League Walijczyk cieszy się statusem prawdziwej gwiazdy, a sponsorzy ani trochę nie wątpią w jego marketingową wartość. Królewscy są tego świadomi i podczas trwającego kryzysu gospodarczego także chcieliby jakoś na tym skorzystać. Do tej pory Gareth rozegrał dla ekipy Mourinho sześć meczów: trzy w lidze i trzy w Lidze Europy. Strzelił w nich jednego gola oraz zaliczył asystę. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!