Advertisement
Menu
/ Chiringuito, as.com, marca.com

Czy wszystkie decyzje Gila Manzano były prawidłowe?

Gil Manzano podyktował cztery rzuty karne w meczu Realu Madryt z Valencią, co oczywiście wzbudziło wiele kontrowersji w mediach i wśród kibiców. Czy na pewno wszystkie jego decyzje były prawidłowe?

Foto: Czy wszystkie decyzje Gila Manzano były prawidłowe?
Usunięte story zawodnika Realu Madryt. Opis poniżej. (fot. własne)

Pierwszego karnego Gil Manzano podyktował w 29. minucie. Jedenastka jest klarowna, bo ręka Lucasa Vázqueza była wyraźnie oddalona od ciała i przecięła dośrodkowanie rywala. Thibaut Courtois obronił strzał Carlosa Solera, a po zamieszaniu piłkę do siatki dobił Yunus Musah.

Arbiter nie uznał jednak tej bramki, a po podejściu do monitora, dokładnie po 3 minutach i 19 sekundach, pokazał, że jedenastka zostanie powtórzona. Jak pokazały powtórki, Musah wbiegł za wcześnie w pole karne, ale zrobił to także Lucas, a nogi na linii mieli również Vinícius Júnior czy Fede Valverde. Przepisy jasno wskazują, że przy niewykorzystanej jedenastce wbiegnięcie graczy obu ekip przed uderzeniem skutkuje powtórzeniem strzału. Soler drugi raz się nie pomylił. Nikt w mediach nie podważył żadnej z tych decyzji. Z dokładną tabelką dotyczącą powtarzania karnych można zapoznać się na stronie Międzynarodowej Rady Piłkarskiej.

Drugi gol padł w 43. minucie spotkania, gdy po kontrze Valencii piłkę do własnej bramki wbił Rafa Varane. Bramkę uznano po 2 minutach i 37 sekundach czekania na weryfikację systemu VAR, tym razem bez podejścia do ekranu. Królewscy argumentowali, że przed golem doszło do faulu Dienisa Czeryszewa na Marco Asensio. Rosjanin zabrał piłkę Hiszpanowi dokładnie 15 sekund i trzy zagrania graczy Valencii przed kiksem Varane'a.

Juanfe Sanz, ekspert Chiringuito, stwierdził, że VAR nie wszedł w tę sytuację, bo uznał, iż jest to akcja do interpretacji i że decyzja arbitra na boisku, który widział sytuację i był jej świadomy, o nieprzyznaniu faulu zakończyła całą sprawę. Dodał, że jego zdaniem była to też po prostu zwykła przepychanka, a nie faul. Zgadza się z nim Iturralde González z Asa. Andújar Oliver z dziennika MARCA twierdzi jednak, że faul jest klarowny i że VAR powinien był anulować bramkę.

Trzeci rzut karny podyktowano w 51. minucie za starcie Marcelo z Maxi Gómezem. Dochodzi głównie do kontaktu prawych nóg obu zawodników i obaj padają z krzykiem. Dla wielu to Argentyńczyk kopie Marcelo. Juanfe Sanz ocenił, że nie odgwizdałby karnego i kazałby grać dalej. Andújar Oliver także nie widzi tu faulu Brazylijczyka, a wręcz przewinienie napastnika Valencii, który kopie stopę obrońcy Realu. Iturralde González nie wypowiedział się o tej sytuacji. Dodajmy, że potwierdzenie tego karnego zajęło 47 sekund.

Czwarty karny nie wzbudził żadnych wątpliwości. Ruch ręką Ramosa wybił piłkę w walce z rywalem. Wszyscy zgadzają się co do słuszności decyzji, ale wskazuje się na to, że od przewinienia do podyktowania karnego minęły 2 minuty i 25 sekund, w tym znalazło się podejście Manzano do monitora.

W sumie tylko te opisane powyżej decyzje systemu VAR zabrały 8 minut i 58 sekund. W tym czasie w ogóle nie grano, a po nim przygotowywano się jeszcze do rzutów karnych czy wznowienia gry ze środka. W meczu dokonano w sumie 9 zmian. Na końcu Manzano w obu połowach doliczył łącznie 10 minut.

Jeśli chodzi o zdjęcie główne tego newsa, jest to story, jakie po karnym na 4:1 opublikował na Instagramie kontuzjowany Dani Carvajal, którego zabrakło w Walencji. Hiszpan po kilku minutach usunął ten wpis, ale oczywiście w Internecie nic nie ginie. Media nie mają wątpliwości, że obrońca Królewskich odniósł się tą emotikoną do pracy sędziów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!