Advertisement
Menu

Po 10. zwycięstwo z rzędu w lidze

W 10. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zagra z Fuenlabradą. Dla Królewskich to może być trudne wyzwanie, ponieważ mieli bardzo mało czasu na przygotowanie się do tego pojedynku.

Foto: Po 10. zwycięstwo z rzędu w lidze
Fot. Getty Images

Koszykarze Realu Madryt nie mają ostatnio zbyt wiele czasu dla siebie. W piątkowy wieczór grali w Kownie trudny mecz Žalgirisem. Udało się pokonać Litwinów, a rywalizacja zakończyła się około godziny 21. Później trzeba było jeszcze udać się na lotnisko, wrócić do Madrytu, zregenerować się po wysiłku i przygotować się do rywalizacji z Fuenlabradą. Na to wszystko Blancos nie mieli nawet 40 godzin. Wysiłek fizyczny Królewskich w ostatnich dniach był ogromny, a dzisiejszy mecz wcale nie musi być łatwy.

Po 9 kolejkach Ligi Endesa Real Madryt ma na koncie komplet zwycięstw. Nikt inny nie może się pochwalić takim osiągnięciem, ponieważ Tenerife przegrało już raz, Barcelona – dwa razy, a Baskonia, Joventut czy Burgos po trzy razy. Jednak pozycja lidera wcale nie jest taka niezagrożona. Przy tak napiętym terminarzu nie ma czasu na przygotowania do meczu, a każda wpadka może się zakończyć utratą miejsca na szczycie tabeli.

Fuenlabrada nie jest wygodnym rywalem. Co prawda rozpoczęła sezon fatalnie, bo od pięciu porażek z rzędu, ale w każdym z tych meczów zdobywała sporo punktów. To mogło sugerować, że ofensywa funkcjonuje poprawnie i w końcu uda się przełamać. Nastąpiło to w starciu z Gipuzkoą, które Fuenlabrada wygrała wysoko (100:72). Później gracze Fuenli poszli za ciosem i pokonali Juventut oraz Burgos, czyli rywali z nieco wyższej półki. Na przygotowanie się do meczu z Realem Madryt mieli tydzień, a nie kilkanaście godzin jak w przypadku madrytczyków.

Oczywiście Real Madryt jest zdecydowanym faworytem dzisiejszego starcia. Pablo Laso z pewnością będzie rotował składem i być może kolejną szansę otrzyma Carlos Alocén. Młody zawodnik nie grał z Žalgirisem, więc zachował siły na rozgrywki ligowe. Blancos powinni to spotkanie wygrać i później złapać oddech przed rywalizacją z Crveną zvezdą w Eurolidze.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 12:30. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!