Przewidywane składy
Nadchodzi Klasyk, więc obaj trenerzy nie zamierzają rotować składami i w teorii rzucą dziś na boisko to, co najlepsze. Czy Królewscy zagrają więc w systemie 4-4-2? Na kogo Zidane postawi na prawej obronie, a kto zagra w ataku?
Fot. Getty Images
Odliczanie powoli dobiega końca. Już dzisiaj Real Madryt wybiegnie na Camp Nou, aby odwrócić złą kartę i powalczyć z Barceloną na stadionie, na którym Zinédine Zidane nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Nad trenerem zbierają się czarne chmury, a zadania nie ułatwiają mu jego piłkarze, także ci, na których nie będzie mógł dziś liczyć. Kontuzjowani są Dani Carvajal, Álvaro Odriozola, Martin Ødegaard i Eden Hazard, ale na szczęście do gry gotowy jest Sergio Ramos, który przegapił ostatnie spotkanie z Szachtarem.
Najłatwiejszy wybór dotyczy oczywiście obsady bramki. Między słupkami stanie bez wątpienia Thibaut Courtois, a przed nim ustawią się Raphaël Varane i Sergio Ramos. Schody zaczynają się wtedy, gdy trzeba dokonać wyboru bocznych obrońców. Na swoją nominalną pozycję powinien wrócić Ferland Mendy, ale co zrobić wówczas z prawą stroną defensywy. Warianty są trzy. Najbardziej prawdopodobne wydaje się wystawienie tam Nacho, ale trener może też postawić na Lucasa Vázqueza lub Édera Militão. Podczas piątkowego treningu to właśnie Brazylijczyk był próbowany na tej pozycji, ale nie wiadomo, czy ostatecznie przekonał do siebie Zidane'a.
Ustawienie drugiej linii będzie uzależnione od tego, na jaki wariant gry zdecyduje się francuski szkoleniowiec. Większość hiszpańskich mediów typuje, że Królewscy zagrają w systemie 4-4-2. W ważnych meczach Zidane wielokrotnie posyłał na boisko Isco i dziś też nie możemy wykluczyć takiego scenariusza, ale dziennikarze skłaniają się ku temu, że w pomocy wystąpią Casemiro, Toni Kroos, Fede Valverde i Luka Modrić. Obecność tej czwórki miałaby pomóc w zagęszczeniu środka pola i zneutralizowaniu wielu katalońskich atutów. Najmniej wątpliwości wzbudza natomiast to, kto zagra z przodu. Dużym zaskoczeniem byłoby wystawienie tam kogoś innego niż Viníciusa i Karima Benzemy.
Czym odpowie Ronald Koeman? Rękawice założy Neto, ponieważ kontuzjowany wciąż jest Ter Stegen, a razem z Brazylijczykiem bronić dostępu do własnej bramki mają Piqué, Lenglet i Alba, który wykurował się na Klasyk w ostatniej chwili, ale w defensywie pojawia się jeden znak zapytanie. Największe wątpliwości u rywali również dotyczą prawej strony obrony, gdzie zagrać mogą Sergiño Dest lub Sergi Roberto, ale szkoleniowiec zdecyduje się raczej na Amerykanina. W środku pola Holender zamierza ustawić zaś duet Busquets i De Jong, a przed nim zagrać ma czwórka Griezmann, Coutinho, Ansu Fati i Messi.
Przewidywane składy:
FC Barcelona: Neto; Dest, Piqué, Lenglet, Alba' Busquets, De Jong; Griezmann, Coutinho, Messi; Ansu.
Pozostali powołani: Iñaki Peña, Tenas, Araújo, S. Roberto, Junior, Aleñá, Pjanić, Riqui Puig, Pedri, Braithwaite, Dembélé i Trincão
Real Madryt: Courtois; Nacho, Varane, Ramos, Mendy; Valverde, Casemiro, Kroos, Modrić; Benzema i Vinícius.
Pozostali powołani: Łunin, Luis López, Militão, Marcelo, Isco, Asensio, Lucas, Rodrygo i Jović
Klasyk rozpocznie się o 16:00 na Camp Nou, a mecz będzie można obejrzeć na kanałach Eleven Sports 1 lub CANAL+ Premium na platformie Player.pl.
Spotkanie można też wytypować w FORTUNA. Warto zagrać na gola Viníciusa, który ostatnio regularnie trafia do siatki i zdobył też bramkę w ostatnim Klasyku. Kurs na to zdarzenie to aż 4,20.
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze