„Zabrakło nastawienia”
Przed rozpoczęciem wczorajszego treningu cała drużyna spotkała się, by omówić przyczyny sobotniej porażki z Cádizem. Głos zabrali Zidane, Ramos, Kroos i Modrić.
Fot. Getty Images
Na wczorajszym treningu, na którym nie było żadnego canterano, Zinédine Zidane i zawodnicy pierwszej drużyny odbyli rozmowę, by przeanalizować sytuację w zespole po bolesnej porażce z Cádizem – informuje dziennik MARCA, który dodaje, że drużyna zrobiła rachunek sumienia. Zawodnicy i sztab szkoleniowy twarzą w twarz wymienili się spostrzeżeniami, by wyeliminować błędy przed nadchodzącym tygodniem, w którym Real wraca do gry w Lidze Mistrzów, a sobotę zagra z Barceloną na Camp Nou.
Jako pierwszy głos zabrał Zidane, a w jego przemówieniu dominowały dwa słowa: „nastawienie” i „intensywność”. Francuski szkoleniowiec, podobnie jak na sobotniej konferencji prasowej, uświadomił swoich zawodników, że nie można wychodzić na boisko z tak niską intensywnością i przekazał wiadomość na przyszłość, zapewniając, że taka sytuacja nie może się już powtórzyć. „Zabrakło nam nastawienia”, powtarzał Zizou, który mówił w pojednawczym tonie, bez obarczania winą pojedynczych zawodników. Francuz apelował, by odzyskać bojowe nastawienie i jedność, które charakteryzowały Real Madryt w ostatnich latach i które przyniosły tak wiele dobrych rezultatów.
Swoje zdanie przedstawiła również szatnia, ale nie chodziło o szukanie wymówek. Zawodnicy zgodzili się z przemówieniem Zidane'a, a przynajmniej w taki sposób przekazali to najważniejsi gracze w zespole, czyli Sergio Ramos, Luka Modrić i Toni Kroos. Kapitan przemówił jako pierwszy, a po nim głos zabrali pomocnicy, którzy mówią mało, ale bardzo jasno. W szatni każdy liczy się ze słowami Niemca i Chorwata, którzy apelowali o „jedność” i „intensywność”, by wyjść z tej sytuacji.
Nie ma mowy o żadnym oddaleniu się szatni od sztabu szkoleniowego, ponieważ wszyscy są zgodni, jeśli chodzi o przyczyny porażki. Mówił o tym też Casemiro tuż po zejściu z boiska: „Oddaliśmy pierwszą połowę” czy „nastawienie z pierwszej połowy nie może się powtórzyć”. Brazylijczyk rozpoczął mecz na ławce, ale to nie oznacza, że nie mógł wyciągnąć stanowczych wniosków po tym, co wydarzyło się w pierwszych 45 minutach. Luka Modrić, który wystąpił tylko w pierwszej połowie, nie miał żadnych problemów, by przyznać, że postawa zespołu była zła i nie może się powtórzyć.
Po tym rachunku sumienia zawodnicy i Zidane rozpoczęli przygotowania do meczów z Szachtarem i Barceloną. Wszyscy piłkarze, którzy zagrali w sobotę cały mecz, odbyli sesję regeneracyjną. Reszta drużyny wykonywała ćwiczenia na nieco większej intensywności. Wszystko pod czujnym okiem Zidane'a, który wolał przekonać zawodników, by ci wrócili na ścieżkę, która zaprowadziła ich do sukcesu w ubiegłym sezonie, zamiast skupiać się na krytyce.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze