Casillas: Moja kariera nie zakończyła się w sposób, jaki bym sobie życzył

– Koniec kariery? To nie była trudna decyzja, ponieważ nie ja ją podjąłem. Została mi narzucona z powodu okoliczności i nie mogłem zrobić nic więcej, tylko ją zaakceptować. To prawda, że przed zawałem myślałem, że to coś, co nastąpi w ciągu roku lub dwóch lat. To logiczne, że z każdym dniem zbliżałem się do końca mojej kariery sportowej, ale ona nie zakończyła się w sposób, jaki bym sobie życzył i szkoda mi tego. Jak tak o tym myślę, to nie zakończyłem kariery z powodu ciężkiej piłkarskiej kontuzji. To było coś ciężkiego, z czego potrafiłem wyjść. Powinienem być wdzięczny, ponieważ miałem bogatą w sukcesy karierę, z dużo większą liczbą momentów magicznych, niż chaotycznych. 

– Jaki jest wielki bramkarz? To taki, który daje ci pewność. Powie ci to każdy obrońca. Oni chcą przede wszystkim tego, by bramkarz przekazywał poczucie pewności. Jest wielu dobrych bramkarzy, którzy wykonują świetne parady lub którzy bardzo dobrze grają nogami, ale jeśli nie przekazują pewności swojej obronie, to jest znak, że to nie funkcjonuje. 

– Którzy bramkarze obecnie wywołują na mnie największe wrażenie? Jestem dość klasyczny, więc powiedziałbym, że Neuer, przeciwko któremu grałem. Wszyscy wiedzą też, że jestem fanem Gigiego, nawet jeśli gra mniej. Jednak kiedy już gra, to utrzymuje niezwykle wysoki poziom. Podobają mi się również bardzo Courtois, Oblak, Ter Stegen i Alisson.

– Co znaczy dla mnie nominacja do Dream Teamu Złotej Piłki? To dla mnie coś bardzo ważnego. Kiedy jesteś mały, to masz marzenia, masz nadzieję je spełnić i przejść do historii w tym sporcie. Mam poczucie, że udało mi się to osiągnąć. Bycie na liście dziesięciu najlepszych bramkarzy w historii przypomina mi, że moje marzenia naprawdę się spełniły. Kiedy myślę o pozostałych bramkarzach, którzy tak naprawdę są dla mnie legendami, to kiedy widzę siebie u ich boku, to nieco się rumienię. Jestem trochę oszołomiony, że tam jestem. To prawda, że osiągnąłem wielkie rzeczy w piłce, że przez długi czas byłem jednym z najlepszych. Jednak w rękach jury zostawiam decyzję, czy moja obecność tam jest zasadna. Niemniej, patrząc dokładniej, wiem, że niewielu z nas miało taką karierę jak moja.