Advertisement
Menu
/ marca.com

Vinícius na fali

Vinícius po raz pierwszy odkąd przywdziewa koszulkę Realu Madryt zanotował dwa mecze z rzędu z bramką na koncie. Brazylijczyk ma nadzieję, że w końcu rozwieje wątpliwości dotyczące swojej skuteczności.

Foto: Vinícius na fali
Fot. Getty Images

Na temat skuteczności Viníciusa powiedziano już chyba wszystko. Młody Brazylijczyk podczas swojej przygody w stolicy Hiszpanii wielokrotnie przyprawiał madridistas o zawrót głowy, gdy raz za razem marnował świetne okazje na strzelenie gola. Jednak sezon 2020/21 rozpoczyna się dla 20-latka w zupełnie innym stylu. Wystarczy wspomnieć, że wczoraj po raz pierwszy podczas swojej kariery w Realu Madryt zanotował drugie spotkanie z rzędu z bramką na koncie. Wcześniej zdobył również zwycięską bramkę w środowym meczu z Realem Valladolid.

Zaledwie cztery dni później Vinícius ponownie wpisał się na listę strzelców – tym razem przy okazji wyjazdowego starcia z Levante. Po rzucie rożnym Luki Modricia futbolówka spadła właśnie pod nogi Brazylijczyka, który na spokojnie ustawił sobie piłkę i świetnym strzałem po długim słupku pokonał Aitora Fernándeza. Można powiedzieć, że cała akcja była zupełnie nie w stylu brazylijskiego atakującego – spokój, zimna głowa i precyzja.

Wczorajsze trafienie było dla 20-latka jego 6. bramką w ligowych rozgrywkach, w których rozegrał jak do tej pory 50 spotkań. W sumie w koszulce Realu Madryt ma już na koncie 71 spotkań i 10 bramek. W oczekiwaniu na powrót Karima Benzemy to właśnie Vinícius przejął rolę killera w zespole Zinédine'a Zidane'a. Teraz ma nadzieję, że po dwóch pełnych sezonach w Madrycie będzie mógł powiedzieć, że faktycznie do trzech razy sztuka.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!