W poszukiwaniu nowych celów

W wieku 32 lat Karim Benzema przeżywa jeden z najlepszych momentów w swojej karierze. Poza staraniami, aby zawsze być w świetnej formie, Francuz ma przed sobą kolejne wyzwania, które tylko motywują go do dalszej gry w barwach Los Blancos. Od ponad dziesięciu lat jest podstawowym napastnikiem Królewskich. Dawno nikt nie przetrwał na tej pozycji tak długo jak on, dlatego wychowanek Lyonu musi poszukiwać nowych celów.

Zagraniczny piłkarz z największą liczbą występów
Głównym faworytem do prześcignięcia Roberto Carlosa wydawał się od dawna Marcelo. Benzema wyprzedził jednak wciekapitana w ubiegłym sezonie i dziś może pochwalić się tym, że w koszulce Los Merengues zagrał 513 razy. Brazylijczyk zagrał dla Realu w 509 meczach, gdy Roberto Carlos uzbierał ich 527. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, obaj powinni go niebawem wyprzedzić. Nieco trudniej już znaleźć się w gronie wszystkich piłkarzy, którzy najczęściej zakładali białą koszulkę, ponieważ pierwszą dziesiątkę zamyka Míchel, który reprezentował klub w 559 spotkaniach.

Polowanie na Santillanę
Karim jest już piątym najlepszym strzelcem w historii Realu. W ubiegłym sezonie wyprzedził takie legendy jak Ferenc Puskás i Hugo Sánchez. Trudno uwierzyć, aby Francuz wskoczył już w najbliższych miesiącach na czwarte miejsce, ponieważ Santillana zdobył dla Królewskich 290 bramek. Benzema ma ich 249, ale jeśli wypełni kontrakt, który wygasa w 2022 roku, ma szansę go przeskoczyć.

Wygrać walkę z Lewandowskim i wyprzedzić Raúla
Polak zakończył ostatni sezon Ligi Mistrzów z 15 golami na swoim koncie, dzięki czemu przegonił Benzemę i wskoczył na czwarte miejsce wśród najlepszych strzelców w historii Pucharu Europy. Piłkarz Bayernu zdobył już 68 bramek, gdy Karim ma ich 65. Trzeci Raúl trafiał do siatki 71 razy. Klasyfikacji przewodzi oczywiście Cristiano Ronaldo ze 130 golami, a drugi jest Leo Messi, który strzelił ich 115.

Piąta Liga Mistrzów
To wyzwanie, przed którym mogą stanąć też Marcelo, Modrić, Kroos, Carvajal, Ramos, Isco, Bale, Casemiro i Nacho. Już teraz Benzema razem z Varanem jest Francuzem, który wygrał najwięcej europejskich pucharów. Najwięcej Pucharów Europy w historii wygrał natomiast Gento, bo aż sześć. Pięć mają ich Cristiano, Maldini i Costacurta, a także tacy byli gracze Realu jak Di Stéfano, Rial, Zárraga, Marcos Alonso, Lesmes i Juanito Alonso.

Bariera 700 spotkań
Benzema rozegrał w klubowej piłce 661 meczów, w których wystąpił dla Lyonu i Realu, a w tym sezonie może świętować okrągły jubileusz. W samej La Lidze brakuje mu 5 asyst do setki, a 31 goli do dwusetki. O doścignięcie Santillany na krajowym podwórku powinno być mu nieco łatwiej, ponieważ i tutaj Hiszpan zajmuje czwarte miejsce wśród najlepszych strzelców, ale Karim traci do niego 18 trafień. Kolejne miejsca zajmują oczywiście Di Stéfano, Raúl i Cristiano.

Marzenie o powrocie do reprezentacji
Benzema zawsze powtarzał, że nigdy nie zrezygnował z gry w kadrze. Powrót Rabiota, który również był karany przez Deschampsa, wywołał pytania, czy Benzema nie odcierpiał już wystarczająco długo. Snajper nadal chce grać na najwyższym poziomie, ponieważ chciałby jeszcze założyć reprezentacyjny trykot, ale nie zależy to od niego, a przy tym wydaje się, że sportowo nie ma argumentów, by go nieustannie pomijać.