Advertisement
Menu
/ marca.com

Hazard pod lupą

Eden Hazard spędził na zgrupowaniu reprezentacji sporo czasu, ale nie zagrał ani minuty. Jego fizyczna dyspozycja wciąż pozostawia sporo do życzenia i Belg znalazł się pod lupą.

Foto: Hazard pod lupą
Fot. Getty Images

Eden Hazard przybył do Realu Madryt latem ubiegłego roku, aby zostać kolejnym galáctico po tym, jak klub utracił Cristiano Ronaldo. Fakty jednak są takie, że Belg jest bardzo daleki od zostania liderem oraz odnośnikiem dla zespołu w ataku, czego wielu oczekiwało po jego transferze. Podopieczni Zidane'a za 10 dni rozpoczynają sezon ligowy i najwyraźniej zrobią to bez Hazarda w optymalnej formie, co zresztą przyznawał niedawno sam selekcjoner reprezentacji Belgii. Roberto Martínez, który zawsze stawał w obronie byłego zawodnika Chelsea, oczywiście wyróżnił znaczenie swojego podopiecznego dla całego zespołu, ale jednocześnie jasno powiedział, że potrzebuje on 60 treningów, aby być zawodnikiem na pierwszy skład.

Pewne jest, że włodarze Królewskich, tak jak w przypadku innych zawodników klubu, nie chcieli, aby Courtois i Hazard udali się na zgrupowanie reprezentacji. Bramkarz mógł wrócić wcześniej, grając tylko w pierwszym meczu, ale atakujący został z drużyną właśnie z powodu faktu, że jest kapitanem Czerwonych Diabłów. Wiele europejskich klubów nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego termin meczów kadr został wyznaczony na początek przygotowań do sezonu. Większość zawodników zagrało w spotkaniach swoich reprezentacji, nie mając na koncie nawet jednego treningu ze swoim klubem. 

Na poziomie osobowym, zarówno w szatni, jak i w gabinetach na Bernabéu, nie można nic zarzucić Hazardowi. Pomimo, że nie był częstym bywalcem na boisku, od samego początku złapał świetny kontakt z kolegami. Zupełnie inną rzeczą jest zły stan fizyczny, w którym Belg pojawił się na początku pretemporady oraz nieszczęsne kontuzje, które praktycznie wyeliminowały go z ubiegłego sezonu. Właśnie ów uraz i jego późniejsze odnowienie, które wymusiło operację, były najgorszymi wiadomościami dla madridismo, które wiele sobie obiecywało po byłym piłkarzu Chelsea. On jednak ani w jednym meczu nie pokazał swojego najlepszego poziomu, którym imponował w Premier League. Jego odczucia po restarcie rozgrywek były takie, że wciąż nie mógł zapomnieć o swoim urazie. Pierwszym celem ma być odzyskanie zaufania do feralnej kostki.

Włodarze Królewskich wciąż wierzą w Hazarda, choć nie ukrywają pewnego niepokoju jeśli chodzi o jego nastawienie. Wiadomości, które napływały w ostatnich dniach z Belgii, tylko ten niepokój podtrzymały. Wszyscy są przekonani, że zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby Belg został w Valdebebas i przeszedł przez pełen okres przygotowawczy z Realem Madryt pod okiem Zidane'a i Duponta. Jednocześnie jednak dyrektorzy i sztab szkoleniowy zdają sobie sprawę z tego, jak ważna jest dla Hazarda reprezentacja i jaką rolę tam pełni. 

Zamysł trenerów jest taki, by przygotować dla Edena specjalny, spersonalizowany plan, który pozwoli mu podejść do sezonu w optymalnej dyspozycji i wytrzymać jego trudy. Wszyscy chcą, aby Belg wrócił na swój najwyższy poziom, który dał mu chociażby nagrodę dla najlepszego piłkarza Premier League w 2015 roku. Kolejnym problemem Hazarda jest to, że swój teoretycznie optymalny poziom powinien osiągnąć za około trzy, może cztery tygodnie, czyli dokładnie na czas kolejnego zgrupowania reprezentacji. Belgia zagra z Nową Zelandią (8 października), Anglią (11 października) oraz z Islandią (14 października). Zanim nadejdą te mecze, Królewscy zagrają z Realem Sociedad, Realem Betis, Realem Valladolid i Levante, a decyzja, jaką podejmie Hazard przed zgrupowaniem, również ma ogromne znaczenie dla włodarzy. Obecnie Eden jest pod lupą i następne tygodnie powinny sporo wyjaśnić w jego sytuacji.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!