Advertisement
Menu
/ as.com

Spotkanie Zidane'a z Bale'em odłożone w czasie

Na ponowne spotkanie Zidane'a i Bale'a trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Walijczyk wykonał w domu test na wrażego wirusa, ale zaraz potem wyjechał na zgrupowanie kadry przed meczami Ligi Narodów z Finlandią i Bułgarią. Gareth dołączy więc do drużyny najwcześniej 7 września.

Foto: Spotkanie Zidane'a z Bale'em odłożone w czasie
Czy na pożegnanie również dojdzie do uścisku dłoni? (fot. Getty Images)

Tak oto Zidane na razie unika stanięcia twarzą w twarz z największym problemem, jaki ma do rozwiązania przed sezonem 2020/21. Nadchodząca kampania będzie już ósmą Walijczyka w białych barwach. Szkoleniowiec wraz z atakującym nie widzieli się od czasu, gdy 31-latek poprosił o brak powołania na starcie Ligi Mistrzów z Manchesterem City.

Sytuacja między trenerem i zawodnikiem zaczyna być nie do zniesienia. Trudno jednak znaleźć z niej wyjście. Jak na razie nie ma żadnego chętnego, który byłby w stanie dać piłkarzowi 17 milionów euro pensji. Kontrakt Bale'a obowiązuje do 2022 roku, a sam piłkarz nie ma zamiaru schodzić z wymagań finansowych. Zidane chce się Garetha pozbyć, ale ma jednocześnie świadomość, że przy braku ofert będzie musiał włączyć go do drużyny, podobnie jak w zakończonym sezonie.

A co z Jamesem?
Kolejnym palącym problemem jest James, choć w przypadku Kolumbijczyka znalezienie rozwiązania wydaje się łatwiejsze. 29-latek nie ma zamiaru przez kolejny sezon znajdować się na trzecim planie, a rozmowy z Evertonem są już bardzo zaawansowane. Każda ze stron wierzy w to, że wszystko znajdzie szczęśliwy finał w najbliższych dniach. Atakujący ma umowę ważną do 2021 roku, przez co Królewscy nie dyktują zaporowej ceny. Głównym celem jest zejście z wysokiej pensji piłkarza, na którego Zidane kompletnie nie liczy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!