Laso: Madridismo Dončicia jest poza wszelką wątpliwością
Trener koszykarzy udzielił wywiadu klubowej telewizji. Powiedział, na jakim etapie znajdują się przygotowania do sezonu i opisał krótko nowych zawodników w drużynie.
Fot. Getty Images
– Każdy sezon na początku jest pełny nadziei i nowych celów. W tym sezonie mamy nietypową pretemporadę, ponieważ możemy liczyć na wszystkich zawodników, drużyna pracuje bardzo dobrze i scenariusz jest nieco inny. Treningi są bardzo intensywne i łączą pracę fizyczną z pracą na parkiecie. Nie musimy zmieniać wszystkiego, ale powinniśmy wykorzystać ten czas, żeby złapać trochę rytmu. Jestem bardzo zadowolony z pracy zawodników.
– Podczas takich przygotowań, kiedy od początku masz do dyspozycji wszystkich zawodników, praca przebiega etapami. Pierwsze tygodnie są bardziej fizyczne, żeby złapać rytm. To najbardziej wymagający czas dla koszykarzy, ale dzięki temu podejdą do Superpucharu w najlepszej możliwej dyspozycji. Praca Juana Trapero i całej drużyny przebiega bardzo dobrze. Zawodnicy nie mogą się już doczekać meczów, ponieważ ostatecznie to jest to, co oni najbardziej lubią.
– Tišma, Alocén i Abalde? Cała trójka dobrze pracowała. Awans Borisa Tišmy do pierwszej drużyny jest naturalnym procesem. Czujemy, że dobra praca w szkółce sprawia, że zawsze możemy liczyć na wychowanków. Boris przyszedł do Madrytu w bardzo młodym wieku i rozwijał się w każdym sezonie. Teraz ma tę szansę i to może być wielki rok dla jego rozwoju.
– Alocén i Abalde to zawodnicy sprawdzeni w lidze. Obaj przyszli z zespołów, które bardzo dobrze rywalizowały w poprzednich sezonach. Carlos jest bardziej rozgrywającym, szybkim zawodnikiem, bardzo dobrym w otwartej grze i elektrycznym w swoich akcjach. Wnosi świeżość do zespołu, podobnie jak Alberto, który bardzo się rozwinął i jest w stanie grać w różnych sytuacjach i na różnych pozycjach. W defensywie dodaje nam wartości i jest silny fizycznie. Cała trójka, Boris, Carlos i Alberto, wnosi świeżą krew do zespołu, który tego potrzebował, żeby utrzymać motywację.
– Od kiedy przyszedłem tutaj jako trener, doskonale wiedziałem, że szkółka jest częścią drużyny. W ostatnich latach zawsze włączaliśmy do zespołu zawodników, którzy byli powiewem świeżości dla zespołu. Przykładem jest Garuba. On już sobie wywalczył miejsce w pierwszej drużynie. Oni nas popychają do dalszego rozwoju. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy Alberto Angulo i pozostałych trenerów, ponieważ oni sprawiają, że zawodnicy dobijają się do drzwi pierwszego zespołu, a to dobrze świadczy o wielkości klubu.
– Zawsze powtarzałem, że Dončić jest dla nas wyjątkowym zawodnikiem. Był nim od pierwszego dnia. Jego madridismo jest poza wszelką wątpliwością, a jego rozwój jest trudny do powstrzymania. Ludzie wątpili w niego, kiedy wchodził do pierwszego zespołu i kiedy odchodził do NBA. Ci, którzy go znają, doskonale wiedzą, że on jest zawodnikiem umiejącym się zawsze przystosować, co jest jego największą zaletą. Takie mecze jak ostatnio w play-offach, kiedy trafia decydujący rzut, po czym to szybko obiega cały świat… Tu mowa o zawodniku, który ma swój blask i jesteśmy zadowoleni z jego rozwoju, ponieważ tego się spodziewaliśmy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze