Zidane: Gratuluję piłkarzom tego całego roku
Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Przedstawiamy zapis z tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na City of Manchester Stadium.
Fot. Getty Images
[SER] Jak czuje się szatnia po tej porażce? Rozmawiał pan po meczu z Varane'em, który niestety jest smutnym bohaterem tego meczu?
Nie możemy być zadowoleni, to jasne, bo przegraliśmy mecz i awans, ale na końcu jesteśmy dumni z tego, co robiliśmy przez cały sezon. Taki jest futbol. Przegraliśmy dwa mecze z dobrym rywalem i trzeba to zaakceptować. Mieliśmy nasze szanse na strzelenie i zabrakło trochę... Szczególnie w drugiej połowie, gdy graliśmy najlepiej. Jednak taki jest futbol. 95% sezonu było doskonałe, ale dzisiaj graliśmy z rywalem i trzeba to zaakceptować.
[Chiringuito] Dlaczego Vinícius nie był opcją w żadnym momencie meczu? Dlaczego dzisiaj nie zagrał? Nawet się chyba nie rozgrzewał.
Dzisiaj nie zagrał, zagrali inni. Wiesz, przy porażkach zawsze można szukać spraw. Vinícius czy mógł wejść inny zawodnik... Ja jestem trenerem i gdy dokonuję zmian, dzisiaj wybrałem innych. Tyle, nic więcej.
[COPE] Mógłby pan podsumować sezon ze zdobytymi Superpucharem i mistrzostwem? Potrzebuje pan jakiegoś transferu przed kolejnym sezonem?
Jestem bardzo dumny z drużyny i naszych dokonań, to był doskonały sezon. Jasne, że dzisiaj nie jesteśmy zadowoleni, bo ci zawodnicy zawsze chcą wygrywać. Gdy przegrywasz, tak właśnie jest. Trzeba być dumnym z zawodników, ja jestem dumny i to jest najważniejsze. Gdy dajesz z siebie wszystko, to jest najważniejsze. Rywal miał swoje szanse i zagrali dobrze.
[Onda Cero] Może pan ocenić sezon? Może ze względu na Ligę Mistrzów jako ostatnie rozgrywki miały zły posmak, ale wygraliście La Ligę. I jako że w Kijowie o to pana nie zapytaliśmy, a tydzień później odszedł pan z Realu, może pan potwierdzić, że w następnym sezonie będzie pan trenerem Realu Madryt?
Gdy przegrywamy, nie możemy być zadowoleni, zawodnicy najbardziej. Jednak mieliśmy świetny sezon. Najważniejsze dzisiaj było danie z siebie wszystkiego i to zrobiliśmy. Czegoś nam zabrakło, to na pewno, ale trzeba być zadowolonym. W kolejnym sezonie zobaczymy, co zrobimy. Na razie trzeba skończyć spokojnie sezon i odpocząć. Potem zobaczymy.
Sezon się skończył. Nie może pan powiedzieć, że zostanie?
[oficer prasowy prosi o kolejne pytanie]
[RTVE] Jak ocenia pan mecz Hazarda? Powiedział pan, że on czuje się dobrze.
Eden czuje się dobrze. Rozegrał swój mecz. Jak zawsze, każdy ma swoją opinię, ale fizycznie zawodnik czuł się dobrze, nie czuł żadnego bólu. To jest najważniejsze.
[GolT] Zadam to samo pytanie co Edu Pidal: może pan potwierdzić teraz, że będzie pan trenerem Realu Madryt w kolejnym sezonie?
Jestem tutaj [śmiech], jestem trenerem Realu aż coś się stanie. Jestem tutaj, jasne.
[Radio Nacional] Rozumiem, że zostanie pan na kolejny sezon, bo nic się nie stało i po prostu odpadliście, co było do przewidzenia po pierwszym meczu. Jaki jest główny powód dzisiejszej porażki? Zabrakło formy fizycznej? Iskry z przodu? Czego zabrakło?
Gdy przegrywasz, zawsze czegoś brakuje. Mówisz, że odpadnięcie było przewidywalne po pierwszym meczu. Nie zgadzam się z tym. Na końcu dwumecz to zawsze dwa starcia i dzisiaj mieliśmy szansę na zmianę sytuacji. Mieliśmy okazje i szczególnie w drugiej połowie przy 1:1 mieliśmy szansę na zdobycie bramki, ale się nie udało. Cóż, na końcu nie szukamy wymówek, bo ich nie ma. Trzeba pogratulować rywalowi, a my musimy być zadowoleni. Gratuluję piłkarzom tego całego roku.
[Radio MARCA] Pan zawsze mówi o potrzebnej energii. Jaki jest pański zasób energii? Musi pan coś przemyśleć? Jasno pan wie, że zostanie?
Nie ma o czym myśleć, jestem trenerem Realu Madryt i tyle. Nie ma co zadawać więcej pytań w tym temacie. Teraz wszyscy odpoczniemy i wszyscy wrócimy, by rozegrać wielki sezon.
[AS] Czy żałuje pan dzisiejszych zmian? Braku wcześniejszej reakcji? Czy skorzystania z Viníciusa?
Na końcu jak mówię, każdy na zewnątrz może mieć swoją opinię, ale to ja jestem trenerem. Mogłem zmienić kogoś wcześniej, mogłem zmienić kogoś innego, tak, tak jest zawsze, każdy ma swoje zdanie. To jednak niczego nie zmieni. Dzisiaj dokonaliśmy takich zmian i nie udało się. Nie ma co jednak szukać żadnych wymówek.
[RFI; pytanie po francusku] Jakie ma pan odczucia po tym rewanżu?
Nie możemy być zadowoleni po tym meczu, ale zamiast o złych rzeczach wolę pomyśleć o tym, co zrobiliśmy dobrze. Dzisiaj kończymy ze złą oceną, ale trzeba zaakceptować porażkę, przegraliśmy dwa mecze. Nie możemy być zadowoleni, ale rywal też był świetny. Pokazaliśmy, że chcemy dać z siebie wszystko, ale się nie udało.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze