Tydzień odpoczynku i skupienie na City
Drużyna może nieco odetchnąć i liczyć na tygodniową przerwę od treningów, po której rozpocznie przygotowania do meczu z Manchesterem City.
Fot. Getty Images
Ostatnie godziny i tygodnie pokazują, jak trudnemu wyzwaniu sprostał Real Madryt. Gra z dnia na dzień nareszcie dobiegła końca, ale po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii jeszcze wczoraj trzeba było rozegrać ostatni ligowy mecz, który tym razem zakończył się remisem. W tym sezonie Królewskich czeka jeszcze przynajmniej jedno trudne zadanie, jakim będzie rewanżowe starcie w Lidze Mistrzów z Manchesterem City, które zaplanowano na 7 sierpnia.
Po piątkowym świętowaniu, ostatnim treningu przed meczem z Leganés i samym spotkaniu, Zinédine Zidane poinformował swój zespół, że czeka ich teraz krótki odpoczynek. Trener zgodził się na 7-dniową przerwę od treningów, jak donosi dziennik AS. Drużyna ma ponownie stawić się w Valdebebas w poniedziałek 27 lipca i wówczas rozpocząć przygotowania do starcia w Manchesterze, gdzie trzeba będzie odrobić straty z pierwszego meczu.
Królewscy polegli w pierwszym spotkaniu 1:2, a na dodatek czerwoną kartką ukarany został Sergio Ramos, przez co zespół będzie musiał radzić sobie bez swojego kapitana. To niewątpliwie trudna misja do wykonania, ale nie niemożliwa. Po wznowieniu rozgrywek City wygrało siedem meczów i przegrało trzy. Rywal Los Blancos strzelał średnio 2,7 gola na spotkanie i tracił 0,6, a w rewanżu Pep Guardiola nie będzie mógł liczyć na kontuzjowanego Sergio Agüero.
Nierówna forma drużyny z Eithad i uraz Argentyńczyka mogą sprawiać, że cel wydaje się bardziej realny do wykonania. Królewskim pomaga też na pewno fakt, że spotkanie zostanie rozegrane bez udziału publiczności, a Manchester przegrał u siebie 3 z 24 meczów, więc nie jest niepokonanym zespołem na swoim obiekcie. Zidane nigdy nie odpadł zaś z Ligi Mistrzów w roli trenera. Dla Los Merengues widać więc światełko w tunelu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze