Zidane: VAR wstawiono, by sprawy były jasne

– Odczucia są dobre, bo na końcu wykonaliśmy dobrą pracę w obronie i graliśmy z powagą. Mieliśmy trudności, ale trzeba zmierzyć się z rywalem i jego grą. Na końcu to zasłużona wygrana i teraz zostają trzy finały. To nie jest łatwe, co robi ta drużyna. Powtarzam zawsze to samo, ale taka jest rzeczywistość.

– 19 czystych kont, w tym 5 z rzędu - skąd taka forma defensywna w końcówce sezonu? Nawet na początku sezonu prezentowaliśmy się dobrze. Niemożliwym jest nie stracić żadnego gola, ale w tym okresie radzimy sobie bardzo dobrze i zachowujemy czyste konta. Nie ma problemu, że w sezonie stracisz gole, to coś normalnego, bo masz przeciwnika i on sprawia ci problemy. Tak było przez cały rok, a teraz mamy świetny czas. No i mamy Thibaut, który jest w świetnej formie. Inni też, bo to sprawa drużyny. Nie podejmowaliśmy ryzyka i nie daliśmy im zbyt wielu sytuacji.

- Skład obrony na ten mecz? Trzeba było coś zmienić i trzeba pogratulować całej defensywie. Wiemy, że Lucas może tam grać, ale nie robi tego każdego dnia. Stoperzy też zmienili swoje pozycje, ale też mają znajomość prawej i lewej strony. Do tego jest Thibaut, który również prezentuje się świetnie. Na końcu bronimy wszyscy razem i trzeba razem iść dalej.

– Zespołowi brakuje świeżości w ataku? W poprzednich meczach może tak, ale dzisiaj nie. Dzisiaj mieliśmy płynność gry, nawet w końcówce, gdy dochodzi zmęczenie. Utrzymywaliśmy się przy piłce i rozgrywaliśmy ją w dobry sposób, grając od boku do boku z dużą ruchliwością. Dzisiaj nasz największy problem jest taki, że gramy już w poniedziałek, ale terminarza nie zmienimy. On jest, jaki jest. Teraz zawodnicy są zmęczeni, to jest jasne, ale lepiej odpoczywa się po zwycięstwie.

– Forma Asensio? Oczekiwaliśmy tego. Szliśmy jednak powoli, bo był poza boiskiem przez 10 miesięcy. Trzeba było zachować spokój i tak właśnie pracujemy. Nie odkryję tu jakości Marco, ale on też wie, że musimy iść powoli. To jego drugi mecz z rzędu od pierwszej minuty i radzi sobie dobrze. Zobaczymy, co będzie dalej.

– Real przybliżył sobie tytuł? Zadajesz swoje pytania, a ja odpowiadam zawsze to samo, bo nigdy nie wiesz, co się wydarzy. Zawsze trzeba okazać szacunek i robić swoje. W poniedziałek mamy bardzo trudny mecz w Grenadzie i trzeba się do niego dobrze przygotować.

– Chcielibyśmy rozegrać jeden mecz bez interwencji VAR-u, żeby zmniejszyć hałas w tej sprawie? VAR jest od tego. Wstawili go, żeby sprawy były jasne i to się nie zmieni [śmiech]. I tak, wszyscy chcą, żeby VAR nie musiał interweniować, ale gdy trzeba coś obejrzeć, od tego jest ten system [śmiech].