Tebas: Terminarz? Teraz modne jest narzekanie na wszystko

– Terminarz? Ostatecznie wszyscy odpoczywają praktycznie tak samo. Wszystko się wyrównuje. Myślę, że niektórzy trenerzy zamiast narzekać powinni bardziej się skupić na swoich możliwościach szkoleniowych. Drużyną, która do tej pory odpoczywała najdłużej, jest Betis. A i tak każdy kolejny mecz dużo ich kosztuje. Oczywiście nie da się uniknąć tego, że przerwy pomiędzy poszczególnymi meczami nie są dla wszystkich identyczne. Na przykład na mundialu półfinały również odbywają się w różnych dniach, a nigdy nie widziałem, aby ktoś na to narzekał.

– Teraz modne jest narzekanie na wszystko. Wielu chce tłumaczyć swoje porażki sportowe właśnie terminarzami i odpoczynkami. Wydaje się, że Barçy, która zdaniem niektórych miała więcej odpoczynku, dużo trudniej jest złapać odpowiedni rytm. Z kolei o Realu Madryt mówiło się, że odpoczywa dużo mniej, a zobacz, jak to teraz wygląda... Dochodzimy do jakiegoś absurdu. Musielibyśmy dojść do tego, że każdy mecz odbywałby się tego samego dnia o tej samej porze. A wówczas wielu z tych, którzy obecnie narzekają, zarobiłoby tylko jedną trzecią tego, co mają teraz.

– Skargi Espanyolu? [na termin meczu z Eibarem, który zaplanowany jest na 12 lipca na godzinę 14:00 – przyp. red.] Nie wiem, na prognozach jakich agencji oni bazują. My patrzymy na dane Państwowej Agencji Meteorologicznej. Nie wiem, może na Cornellà-El Prat panuje jakiś inny mikroklimat. Zostało jeszcze kilka dni i wiele się może zmienić. Poczekajmy aż będziemy bliżej dnia meczu.

– Powrót kibiców na stadiony? Nie, w tym momencie powrót kibiców nie jest dla La Ligi jednym z priorytetów. Mamy pewien protokół i postępujemy zgodnie z nim. Największym problemem są większe zgrupowania na i poza stadionem. Przy okazji derbów Asturii mieliśmy już pewne problemy związane z tym, że pod stadionem zgromadziło się ponad 2000 osób.

– Casillas pominięty przez Federację? [przy okazji rocznicy triumfu na EURO 2012 Hiszpańska Federacja Piłkarska zamieściła wideo, na którym były kapitan reprezentacji pojawia się na dosłownie sekundę – przyp. red.] Myślę, że Iker będąc ówczesnym kapitanem po prostu musiał się pojawić na tym wideo. Przecież to on podniósł ten puchar. Nie chcę wierzyć w to, że to pominięcie może mieć związek z tym, że chciał powalczyć z Rubialesem w wyborach na prezesa. Mam nadzieję, że to zwykłe przeoczenie.