„Barcelona kampanią sędziowską chciała ukryć swoją nędzę”
Josep Pedrerol, prowadzący popołudniowe wiadomości sportowe Jugones w La Sexcie i nocny program Chiringuito de Jugones w telewizji MEGA, odniósł się do kampanii dotyczącej rzekomej pomocy sędziów dla Realu Madryt.
Fot. Getty Images
Nagonkę na sędziowanie w meczach Królewskich rozpoczął Gerard Piqué kilka chwil po pierwszym potknięciu Barcelony po powrocie z izolacji, rzucając dwuznaczne hasła po remisie w Sewilli. W kolejnych dniach po tamtym spotkaniu temat rozgrzewały katalońskie media, a na kolejnych konferencjach prasowych swoje dodawał trener Quique Setién. Po kolejnym remisie Barcelony oraz nowych konfliktach, jakie ujawniły media, Pedrerol, prywatnie kibic Blaugrany, zabrał głos na temat kampanii z ostatnich dziesięciu dni.
„Chcieli nas oszukać. Że sędziowie, że VAR, że Real Madryt... Niektórzy z was uwierzyli w tę kampanię. Była to kampania mająca na celu ukrycie nędzy, jaka panuje w Barcelonie. Ukrycie złamanej, wyczerpanej i wypalonej szatni. Ukrycie trenera, który jest bardziej poza klubem niż w nim. Także prezesa, który musi zastawić przyszłość, by uratować obecny budżet. Bartomeu, dla dobra culés, idź już do domu”, taki komentarz w swojej sekcji w wiadomościach Jugones przedstawił Pedrerol.
Barcelona zagra dzisiaj z Atlético Madryt (22:00, Eleven Sports 1 na platformie Player.pl). W tle jej meczu nie ma już rzekomego wsparcia sędziów dla Realu Madryt, a w końcu debata dotyczy teraźniejszości i przyszłości klubu. Obrazki ze spotkania w Vigo pokazały podział między kapitanem Leo Messim a szkoleniowcami. Dodatkowo podważa się sprzedaż 24-letniego Arthura i wymienienie go na 30-letniego Miralema Pjanicia w celu zrównoważenia budżetu za trwający sezon.
Real Madryt tymczasem w końcu w spokoju rozpocznie dzisiaj w Valdebebas przygotowania do swojego kolejnego ligowego starcia. Królewscy w czwartek o 22:00 zmierzą się z Getafe, a ten mecz zostanie pokazany na CANAL+ Sport 2 na platformie Player.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze