MARCA: Ramos nie jest kontuzjowany
Hiszpański defensor być może będzie mógł nawet zagrać w środowym spotkaniu z Mallorcą. Wczoraj nie nabawił się żadnej kontuzji, choć początkowo można było mieć takie obawy.
Fot. Getty Images
Sergio Ramos sprawił, że kibice Realu Madryt najedli się wczoraj sporo strachu. W drugiej połowie kapitan zderzył się z Alexanderem Isakiem i odczuł spory ból w lewym kolanie. Środkowy obrońca długo nie podnosił się z murawy, a później kuśtykał po niej jeszcze przez kilka minut, aż został zmieniony przez Édera Militão. Początkowo obawiano się, że 34-latek mógł nabawić się kontuzji. MARCA informuje dziś jednak, że skończy się tylko na wspomnianym strachu, ponieważ było to tylko bolesne uderzenie, które nie uszkodziło w żaden sposób stawu kolanowego Ramosa, a jedynie spowodowało silny ból.
Hiszpan może odczuwać jeszcze dyskomfort, ale madrycki dziennik donosi, że jego występ w środowym meczu z Mallorcą nie jest wykluczony. Wszystko będzie zależało od tego, jak Ramos będzie czuł się jutro i pojutrze. Roztropność i natłok spotkań sugerowałyby, że warto byłoby, aby odpoczął, ale sam stoper nie wyklucza tego, iż wybiegnie na murawę Di Stéfano.
Kapitan Królewskich może więc mówić o sporym szczęściu, ponieważ okład z lodu, jaki nałożono na jego kolano i sposób poruszania się, mogły sugerować, że wypadnie z gry na dłużej. Dzisiaj Ramos pojawił się jednak w Valdebebas, gdzie o godzinie 12:30 rozpoczął się pierwszy trening w tym tygodniu, ale zawodnicy Los Blancos, którzy rozpoczęli wczorajszy mecz od początku, spędzą zajęcia głównie na siłowni i w gabinetach fizjoterapeutów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze