Kontuzja Isco psuje plany Zidane'a

Kontuzja Isco, naderwanie w tylnej części prawego uda, jest poważnym problemem dla Zinédine'a Zidane'a, który traci na trzy tygodnie jednego z sześciu swoich środkowych pomocników. Do gry pozostają Casemiro, Kroos, Modrić, Valverde i James (który, podobnie jak Isco, jest bardziej mediapuntą), jednak Kolumbijczyk praktycznie nie liczy się u francuskiego szkoleniowca (nie gra od 6 lutego, czyli meczu z Realem Sociedad w Pucharze Króla). 

Uraz Isco to wielki pech dla samego zawodnika, ale również dla trenera, który traci kluczowego piłkarza w systemie rotacji, jaki miał zaplanowany na jedenaście ostatnich spotkań w La Lidze. Isco nie grał w pierwszym meczu z Eibarem, a z powodu kontuzji przegapił starcie z Valencią. Wstępnie Andaluzyjczyk nie zagra też z Realem Sociedad, Mallorcą, Espanyolem, Getafe, Athletikiem i Deportivo Alavés. Jeśli Isco nie przyspieszy rehabilitacji, to będzie do dyspozycji jedynie na ostatnie trzy kolejki (z Granadą, Villarrealem i Leganés) i na rewanż z Manchesterem City w Lidze Mistrzów. 

W spotkaniu z Eibarem Zidane postawił na grę trójką pomocników, a z Valencią na system z czterema zawodnikami w środku pola. Oba mecze zakończyły się zwycięstwami Realu Madryt, jednak Zizou wie, że Isco jest zawodnikiem, który zawsze gwarantuje wysoki poziom na kilku pozycjach w środkowej strefie. Hiszpan może grać bliżej skrzydła (przeważnie na lewej stronie) lub za plecami napastnika, ale też był wystawiany jako typowy środkowy pomocnik czy fałszywa dziewiątka. Ta wszechstronność zawsze była jedną z ogromnych zalet reprezentanta Hiszpanii, dzięki której stał się „fałszywym zmiennikiem” w Realu Madryt. Isco nigdy nie wywalczył sobie niepodważalnej pozycji w składzie, jednak dwukrotnie przekraczał barierę 50 rozegranych spotkań w sezonie, a trzykrotnie wystąpił w ponad 40 meczach. Nawet w katastrofalnym sezonie Solariego dobił do 37 występów. 

Teraz kontuzja Isco ogranicza pole manewru Zidane'owi. Nic nie wskazuje na to, by sytuacja Jamesa uległa znacznej poprawie, a inny wszechstronny zawodnik, Lucas Vázquez, również leczy kontuzję. Lucas z reguły stawał na wysokości zadania, kiedy Zidane wystawiał go na prawej flance. Hiszpan może grać też na prawej obronie, tym bardziej, że po odejściu Odriozoli do Bayernu, jedynym prawym defensorem pozostaje Carvajal. Niemniej, Lucasowi wciąż brakuje kilku dni do powrotu do gry, co przy obecnym kalendarzu może oznaczać przegapienie kilku spotkań. 

Bez Isco Zidane będzie musiał trochę pokombinować, by nie przeciążyć Casemiro, Valverde, Kroosa i Modricia. Kontuzja Andaluzyjczyka psuje plany Zidane'a, który traci kluczowego zawodnika dla swoich planów w środku pola Królewskich.