Uwaga na Enricha

José Luis Mendilibar potrzebuje wszystkich piłkarzy, by stawić czoła skondensowanemu terminarzowi. Oczywiste jest, że od niektórych wymagać się będzie postawienia niezbędnego kroku naprzód i ciągnięcia wózka na finałowej prostej. Jednym z liderów zespołu z Kraju Basków ma być Sergi Enrich. Doświadczenie, staż w zespole, zaangażowanie i przedłużony do 2022 kontrakt czynią z Balearczyka największą nadzieję Eibaru. Enrich to także najlepiej opłacany piłkarz w kadrze. Wszyscy liczą na to, że atakujący po wznowieniu rozgrywek wreszcie pokaże pełnię potencjału, który w tym sezonie jak dotąd pozostawał ukryty. Napastnik w ciągu minionych 15 miesięcy zdobył... jednego gola. Nie trzeba chyba dodawać, że to wyjątkowo marny dorobek jak na domniemanego lidera ofensywy.

Enrich to jeden z niewielu graczy w kadrze, którzy podczas izolacji mogli odbywać jakościowe treningi. 30-latek ma dom z dużym ogrodem, gdzie mógł robić coś więcej niż używać stacjonarnego roweru i ciężarów. Spośród wszystkich piłkarzy Eibaru Sergi po powrocie wyróżniał się pod względem przygotowania fizycznego. Na Ipurui wierzą, że to pozwoli wyróżniać się w ostatniej fazie sezonu. Ponadto, Enrich odzyskał parametry fizyczne, które pozwalały mu odnosić sukcesy w trzech pierwszych latach pobytu w zespole. Minionego lata zawodnik postanowił zredukować masę mięśniową górnej części ciała, by unikać kontuzji i zyskać na zręczności. Plan jednak nie zadziałał. Enrich zaczął więc pracować nad powrotem do poprzedniej sylwetki, która pozwalała mu być bardzo niewygodnym rywalem w pojedynkach powietrznych oraz bark w bark.

Dziś jest już dużo silniejszy niż na starcie rozgrywek, a warunki fizyczne pozwolą mu lepiej dostosować się do bezpośredniego stylu gry Eibaru. Teraz tylko trzeba poczekać, by dowiedzieć się, czy przełoży się to także na zdobycze bramkowe. Do tej pory Enrich nawet nie zbliżył się do oceny zaliczającej przedmiot. Pozostałe jedenaście kolejek stanowią jednak dla niego drugą szansę. W walce o utrzymanie może okazać się najważniejszym transferem Mendilibara. Pierwsze poważne przetarcie już w niedzielę przeciwko Realowi Madryt...