Agent Hakimiego: Achraf chce grać i mieć taką pozycję jak w Borussii

– Imponujący sezon Achrafa? Real Madryt produkuje takich zawodników. Od małego grał w Realu, który wpoił mu tę inną mentalność i cel zostania jednym z najlepszych na świecie. Dorastał w takim środowisku i teraz idzie we wszystkim na maksa. Przy tym pozostał skromnym i dobrym chłopakiem z Getafe. Patrzymy na niego jak na Marokańczyka, ale urodził się w Hiszpanii i w pewnym momencie po prostu podjął decyzję, by grać dla kraju swoich rodziców. Urodził się jednak w Getafe, a wychował w Realu Madryt.

– Real Madryt powtarza nam, że Achraf był wśród jego zawodników, którzy mieli się dokształcić. Uważam, że Real prowadzi to wszystko bardzo dobrze i wysłał na wypożyczenia wielu chłopaków, którzy potem wracali do niego jako gotowi zawodnicy. Często gdy trafiasz w pierwszym zespole na takiego imponującego gracza jak Carvajal, mistrza świata z wielką liczbą rozegranych spotkań, to klub uważa, że dla drugiego piłkarza z tej pozycji najlepsze będzie rozgrywanie meczów i regularne zbieranie minut, co przyczyni się do jego wyszkolenia. My jesteśmy na tej drodze. Achraf ma inną mentalność i wypożyczenie stało się dla niego dodatkową motywacją. Przez ten czas rozegrał cudowne spotkania i nagrodą jest zainteresowanie mediów jego osobą. Dodatkowo to wszystko pozwala mu mieć szansę na powrót do Realu Madryt z wiedzą, że na jego pozycji gra jeden z najlepszych zawodników na świecie.

– Czego chce Achraf? Pewną informacją jest to, że kontrakt o wypożyczenie wygaśnie z końcem rozgrywek Bundesligi i w tym momencie przejdzie on do Realu Madryt. A co stanie się w przyszłości? Achraf chce grać i mieć taką pozycję jak w Dortmundzie, gdzie jest jedynym zawodnikiem, który w tym roku wystąpił we wszystkich meczach od pierwszej minuty. Musimy przeanalizować sytuację, ale nie ma żadnego pośpiechu. Achraf jest młody i świetny, ale na drodze kształcenia się jego jedyny warunek to rozgrywanie meczów. Na tym polu dialog z Realem jest doskonały. Oni zawsze mają go na oku, a my też nie chcemy za bardzo oddalać się od Realu. Dojdziemy do porozumienia: zostanie, odejdzie czy cokolwiek. Ostatecznym celem jest dla niego granie w najlepszej ekipie na świecie, czyli Realu Madryt. Droga może być dłuższa, jeśli znowu odejdzie czy krótsza, jeśli dostanie szansę na pozostanie, ale cel pozostanie taki sam: grać w najlepszej drużynie na świecie.

– Decyzja o wybraniu Borussii? Achrafa chciało wiele klubów z Anglii, Włoch czy Niemiec, chciała go cała Europa. Mnie Dortmund wydawał się idealnym miejscem z powodu niewielkiego miasta i określonej presji, bo Borussia ma dużą liczbę fanów. By móc w przyszłości grać na Bernabéu i innych wielkich stadionach, trzeba było poczuć to uczucie nacisku na murawie. Ja uważałem, że to był wtedy najlepszy możliwy wybór pod względem piłkarskim. Jesteśmy bardzo wdzięczni Dortmundowi za wszystko, co nam dał. Tę drogę wyznaczył Carvajal. Jego wypożyczenie naznaczyło nową erę, bo teraz wielu Hiszpanów spogląda na możliwość rozpoczęcia gry na najwyższym poziomie w Bundeslidze. Teraz patrzymy na powrót do Madrytu.

– Achraf ma przewagę nad Odriozolą? Wspólnym mianownikiem w ich wypożyczeniach jest Carvajal. Achraf jest jednak bardzo konkurencyjny, a w Realu każdy walczy o swoje miejsce. Achraf jednak robi wiele, by być na jak najlepszej pozycji. Ma swojego trenera personalnego i pracował przez ostatnie lata jak szaleniec. Nie ma jednak obowiązku, by wracał do Realu dosłownie już jutro. To Real musi ocenić sytuację. My wiemy, że Achraf jest blanco i będzie blanco na całe życie. Będziemy czekać na nasz moment, w którym Achraf będzie mieć dużą rolę i wysoki procent rozgrywanych meczów.

– Kontrakt z Realem? Obowiązuje do 2022 roku. Rozmowy w sprawie jego przedłużenia? Stosunki z Realem są bardzo profesjonalne. Nic jeszcze nie powiedziano nam w tej sprawie, ale gdy do tego dojdzie, zastanowimy się nad tym. Tu jednak nic nie zależy od sytuacji kontraktowej, a wszystko zależy od samego futbolu i liczby meczów, którą Achraf będzie mógł rozgrywać. To wszystko przy wiedzy, że na początku miałby przed sobą jednego z najlepszych graczy na swojej pozycji na świecie. Ocenimy sytuację. Zidane doskonale go zna, rozmawia z nim, ma z nim świetne stosunki. Jego synowie byli bliskimi kolegami Achrafa w Castilli... Real to dla Achrafa dom. Będzie, co ma być i najważniejsze, by wszyscy na tym skorzystali.

– Jeden z najlepszych młodych bocznych obrońców na świecie? Podobne liczby ma Alexander-Arnold i możesz wymieniać inne nazwiska, ale pod względem wpływu na grę na poziomie Achrafa jest tylko właśnie obrońca Liverpoolu. Znając Achrafa, przygotowuje się do bycia bezwzględnie najlepszym na świecie na swojej pozycji. On nie ma granic w pracy i marzeniach. Uważam, że ten chłopak może radować nas swoją grą przez kolejnych 15 lat.