Advertisement
Menu
/ as.com

Dzień, w którym zniknęła nieskazitelna biel

27 maja 1981 w finale Pucharu Europy Real Madryt po raz pierwszy zagrał w koszulce z paskami Adidasa na rękawach. Był to pierwszy mecz, w którym ze strojów Królewskich zniknęła nieskazitelna do tej pory biel.

Foto: Dzień, w którym zniknęła nieskazitelna biel
Koszulka, w której Real Madryt zagrał w finale Pucharu Europy z Liverpoolem w 1981 roku (fot. własne)

W historii każdego klubu jest pewna graniczna data, która rozpoczyna nową epokę. W przypadku Realu Madryt jednym z takich dni jest bez wątpienia ten, w którym z koszulek, spodenek i getrów zawodników Królewskich po raz pierwszy zniknęła nieskazitelna biel. Przez dekady na strojach piłkarzy ze stolicy Hiszpanii nie było żadnych reklam, znaków czy pasków – tylko i wyłącznie herb klubowy. Taki stan rzeczy utrzymywał się dokładnie do 27 maja 1981 roku – wówczas w finale Pucharu Europy Real Madryt wykonał krok w przyszłość i zgodził się na grę z trzema paskami Adidasa na rękawach.

Drużyna prowadzona przez Vujadina Boškova dotarła do finałowego starcia na paryskim Parc des Princes, na którym naprzeciwko stanęła ekipa Liverpoolu. Adidas wykorzystał tę sytuację, aby dojść do porozumienia z ówczesnym prezesem Królewskich, Luisem de Carlosem, który był następcą zmarłego trzy lata wcześniej Santiago Bernabéu. Tym samym piłkarze Realu Madryt po raz pierwszy w historii wybiegli na murawę z niebieskimi paskami na rękawach. Na koszulce zabrakło jednak logo Adidasa (zostało zasłonięte), gdyż w tamtym czasie UEFA zabraniała jakichkolwiek elementów marketingowych na strojach.

Ostatecznie zmiana ta Królewskim szczęścia nie przyniosła. Real Madryt, który od 1966 roku nie był w stanie dotrzeć do ani jednego finału Pucharu Europy, 27 maja 1981 roku przegrał 0:1 po bramce Alana Kennedy'ego. Na kolejny finał najważniejszych europejskich rozgrywek trzeba było czekać 17 lat. Od tamtej pory ekipa ze stolicy Hiszpanii rozegrała w sumie siedem finałów Ligi Mistrzów i wygrała każdy z nich – pokonywała dwukrotnie Juventus i Atlético Madryt oraz Valencię, Bayer Leverkusen i Liverpool.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!