Tebas: Mamy nadzieję, że wrócimy do gry 11 czerwca o 22:00 derbami Sewilli
Javier Tebas był gościem specjalnego programu El Partidazo de Movistar w telewizji Movistar+ poświęconego powrotowi La Ligi. Przedstawiamy wypowiedzi prezesa La Ligi z tego wywiadu.
Fot. Getty Images
– Pozwolenie rządu na wznowienie gry? Było to ustalone wcześniej, chociaż zaskoczyło nas, że premier ogłosił to wczoraj. Trzeba było jednak kiedyś to ogłosić. Przez te miesiące została wykonana ciężka praca i podpisał się pod tym sam premier. Należy podziękować rządowi, że próbuje przywrócić różne aktywności ekonomiczne, a futbol jest jedną z ważniejszych rzeczy dla tego kraju.
– Czy jest już data wznowienia gry? Premier powiedział o 8 czerwca, bo rząd pracuje tak, że w każdy poniedziałek przechodzi do kolejnej fazy. Z tego co usłyszałem, oni uważają, że od tego momentu cały kraj znajdzie się w Fazie 2. i będziemy mogli wznowić rywalizację na wszystkich stadionach. Co do dokładnej daty, przypatrzymy się temu, ale będziemy iść bliżej weekendu. Wiele zależeć będzie od faz treningowych wszystkich ekip. Postaramy się, by istniała maksymalna równość, chociaż może to nie być możliwe we wszystkich przypadkach. Wygląda na pewne, że zaczniemy grać od weekendu zaczynającego się 12 czerwca, a może nawet od czwartku 11 czerwca. Ciągle nie ma jednak decyzji. Musimy dostosować się do tematu faz i obostrzeń. Czekają nas jeszcze spotkania z Krajową Radą Sportu i Federacją, by ustalić pozostające kwestie.
– Co musi zrobić La Liga, by oficjalnie ogłosić datę powrotu? Musimy zobaczyć, jak będzie wyglądał temat z fazami. Premier zapewnił, że przygląda się sprawie treningów drużynowych i dla nas im szybciej, tym lepiej, ale zawsze chcemy robić wszystko przy wypełnieniu zasad sanitarnych. Nie będziemy się śpieszyć. Nie musimy biec, wystarczy iść ostrożnie do celu, jak robiliśmy dotychczas. To po pierwsze. Po drugie, pracujemy z operatorami telewizyjnymi nad strategią dotyczącą wznowienia rozgrywek. W tym wszystkim bardzo możliwe jest, że w czwartek 11 czerwca będziemy mogli rozegrać pierwszy mecz ligowy. Chcielibyśmy mieć tego dnia jeden mecz, a wybrane ekipy rozegrałyby mecz w hołdzie temu powrotowi i wszystkiemu, co się wydarzyło, w tym ludziom, którzy odeszli. Dlatego tego dnia rozegralibyśmy tylko jedno spotkanie. Jednak wszystko zależy od rozwoju sytuacji z treningami. Możemy wrócić też 12, 13 czy nawet 14 czerwca. Oby było to możliwe w czwartek 11 czerwca.
– Mecz na start jest już wybrany? Będzie to zależało od treningów i przejścia faz, ale chcielibyśmy, aby były to derby Sewilli między Sevillą a Betisem. Wszystko jednak zależy od faz, bo przypominam, że niektóre regiony znajdą się od jutra w Fazie 1., a niektóre w Fazie 2. Nie wpływa to na treningi, ale na ogólne zasady i zachowania w tych miejscach, co przekłada się na końcu na nasz protokół. Jeśli będziemy mogli zrobić krok do przodu, o którym mówił premier, wszyscy zdążymy na 11 czerwca. Jeśli tak nie będzie, będzie to 12 czy 13 czerwca. Zamysł jest jednak taki, by wrócić 11 czerwca o godzinie 22:00.
– Kiedy zostanie ogłoszony terminarz? Gdy ustalimy oficjalnie pierwsze spotkanie, ogłosimy także terminarz przynajmniej 4 pierwszych kolejek. Uważam, że stanie się to na początku następnego tygodnia.
– Od jutra pozwolenie na treningi w 14-osobowych grupach? Myślę, że treningi drużynowe zostaną wprowadzone od kolejnego poniedziałku. Na ten tydzień mamy pozwolenie na pracę w 14-osobowych grupach. Powtarzam, że musimy zachować maksymalną ostrożność. Wszyscy pokonujemy razem kolejne fazy i niczego nie chcemy wyprzedzać.
– Wysokie temperatury w Hiszpanii? Patrzymy na temat temperatur i zabezpieczamy się przed nim. Pracowaliśmy z programami informatycznymi i znamy średnią historyczną temperaturę na przykład dla A Coruñi 14 lipca o godzinie 17:00. Znamy takie dane dla wszystkich miast, które mają ekipy w La Lidze i na tej podstawie przygotowujemy terminarz. Gdy zobaczymy, że wzrost temperatury uniemożliwia rozegranie meczu, przełożymy go. W środku tygodnia będziemy grać od 19:30-20:00 i od 21:30-22:00, a w weekendy będziemy mieć trzy godziny: 17:00, 19:30 i 21:30-22:00. To nie jest jednak ostateczne, musimy porozmawiać jeszcze z operatorami, ale spotkania o 17:00 planujemy rozgrywać na północy kraju, gdzie średnie temperatury nie przekraczają latem 28 stopni Celsjusza. Jeśli temperatura i inne wskaźniki będą przekroczone względem tych regulaminowych, będziemy przekładać mecze, przynajmniej do czasu zachodu słońca.
– Protokół meczowy jest przygotowany? Tak. Zostaje nam ważny temat z mediami. To nie jest prosta sprawa, bo wszystkie media chcą wchodzić na wszystkie stadiony, a to będzie niemożliwe. Musimy dopasować te regulacje i zobaczymy też, na co pozwolą nam określone fazy. Musimy skupić się na bezpieczeństwie i zdrowiu osób obecnych na obiekcie. Na pewno przepisy nie zadowolą wszystkich.
– Banega, Ocampos, Vázquez i De Jong z Sevilli zorganizowali w weekend grilla na 12 osób? La Liga zawsze podejmuje swoje działania, ale nie zawsze ogłasza je publicznie. W tym przypadku może dojść do kar dyscyplinarnych, ale nie będę tego ogłaszać publicznie. Po pierwsze, wyróżnię to, że piłkarze okazali skruchę i przeprosili, co jest bardzo pozytywne. Musimy przypomnieć, że futbol to przykład dla społeczeństwa i musimy uważać na to, co robimy czy publikujemy. Przywołuję przy tym wszystkich zawodników do porządku i przypominam, że nie wolno robić takich rzeczy. Opublikowanie zdjęcia to mały temat. Musimy być ostrożni dla naszego sportu, który generuje wiele miejsc pracy. Na tym spotkaniu mogła być jedna asymptomatyczna osoba, a wydaje się, że wszyscy palili tę samą sziszę. Musimy być ostrożni. Proszę zawodników i trenerów o odpowiedzialność w tym, co robią. Powtarzam, że w ośrodku treningowym jest praktycznie niemożliwe, by doszło do zarażenia, ale martwią mnie właśnie takie okoliczności i spotkania. Musimy być ostrożniejsi nawet niż zakładają przepisy. Proszę wszystkie osoby z futbolu byśmy pozostali skupieni na naszej drodze, nawet po ogłoszeniu przez premiera pozwolenia na powrót. Jej koniec nastąpi dopiero po wyłonieniu mistrza, pucharowiczów oraz spadkowiczów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze