Advertisement
Menu
/ Movistar+

Tebas: Pracujemy nad tym, by La Liga mogła ruszyć od 12 czerwca

Javier Tebas był wczoraj gościem w programie El Partidazo de Movistar+ na kanale #Vamos. Przedstawiamy wszystkie wypowiedzi prezesa La Ligi na temat powrotu rozgrywek i ich obecnej sytuacji.

Foto: Tebas: Pracujemy nad tym, by La Liga mogła ruszyć od 12 czerwca
Fot. Getty Images

– W końcu mieliśmy weekend z futbolem. Teraz czekamy na naszą piłkę. Czy wyobrażałem sobie La Ligę, gdy oglądałem mecze Bundesligi? Na pewno. Bardzo się cieszę. Pogratulowałem Bundeslidze, jej szefowi i ekipie, z którą współpracujemy, bo wykonali poważny wysiłek. W tych miesiącach dużo ze sobą współpracowaliśmy. Wymienialiśmy się protokołami i pomysłami, dzwoniliśmy do siebie w każdym tygodniu. Jestem bardzo dumny z Bundesligi, bo to nie było nic łatwego, a do tego wrócili jako pierwsi. To wzór do naśladowania dla wszystkich. Moje gratulacje dla Bundesligi!

Pozwolenie rządu na treningi grupowe dla wszystkich ekip? Pojawiło się to wczoraj w rozporządzeniu ministerialnym i jest to dla nas dobre w temacie wyrównania szans treningowych. To ważne, że ekipy będą mieć takie same warunki. To nie było nieodzowne, ale jednak bardzo ważne. Jesteśmy za to wdzięczni. Rząd pokazał, że sport, bo także to pozwolenie dostali koszykarze, jest dla niego czymś ważnym.

– Data powrotu? Idealna data to ta, którą wyznaczą władze sanitarne. Taka jest nasza rzeczywistość. Pewnie, że chciałbym wrócić jak najszybciej, ale data idealna nie istnieje. Czekamy na władze sanitarne i oby udało się do tego doprowadzić jak najszybciej. Potrzeba więcej czasu na treningi? Wszyscy chcą trenować więcej i mieć więcej czasu na pracę. Słyszałem o 6-7 tygodniach, ale słyszałem też o 4. Mieliśmy różne teorie, ale na końcu czekamy na datę od władz sanitarnych. To rząd wyznaczy powrót i mamy nadzieję, że uda się to zrobić w najszybszej dacie, nad którą pracujemy. Pracujemy nad tym, by od 11 czy 12 czerwca w każdym momencie mogły ruszyć rozgrywki. Na końcu zdecydują o tym jednak władze sanitarne.

– Powrót do pracy w grupach a wypełnianie protokołu? To jest ważne, ale najważniejsze w tym aspekcie są przejścia do kolejnych faz przez regiony. Im większe luzowanie obostrzeń, tym większe szanse piłkarze i ich najbliższe otoczenie mają na kontakt z innymi ludźmi. To musimy mocno kontrolować. Dlatego powtarzamy piłkarzom, że im dalej będziemy iść, tym mocniej musimy przestrzegać zasad sanitarnych w domach czy przy spotkaniu z innymi ludźmi. Każda faza będzie dopuszczać kontakt z większą liczbą osób. Co do samych treningów, jak mówimy, jest praktycznie niemożliwe, by w tym środowisku doszło do zarażenia przy wszystkich środkach bezpieczeństwa, jakie mamy. Oczywiście martwi nas ten temat, ale takie jest życie. Większość kraju jest już w Fazie 1 i otwiera się wiele spraw, przez które może dojść do zarażenia. Jednak z drugiej strony, jeśli przechodzimy do Fazy 1, to skala zarażeń jest już mniejsza. Mogę na końcu zagwarantować, że na naszych treningach zarażenie się jest praktycznie niemożliwe przy zasadach, jakie wprowadziliśmy.

– Powrót Faliego do treningów to zwycięstwo La Ligi? To żadne zwycięstwo. Mówiłem, że rozumiem Faliego. Nigdy nie przeżywaliśmy takiej sytuacji, a każdy człowiek jest też inny. Każdy myśli inaczej. Jeśli Fali jest teraz bardziej przekonany, tym lepiej dla wszystkich. Może można stwierdzić, że to zwycięstwo wszystkich, że Fali dołączy do reszty. Z całym szacunkiem dla jego osoby, bo każda osoba podchodzi inaczej do danej sytuacji. Cieszymy się, że Fali wraca.

– Mecze każdego dnia? Oczekuję, że będziemy grali każdego dnia, także w poniedziałek. Nie powinniśmy mieć problemu w tym względzie, bo nie będzie już kłopotów, jakimi były poniedziałkowe mecze dla kibiców. Apeluję do Federacji o zrozumienie, bo dla La Ligi to coś ważnego, by nasi operatorzy telewizyjni oraz fani z całego świata mogli oglądać nasze mecze przez jak największą liczbę dni.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!