Piłkarze wracają dzisiaj do Valdebebas po 55 dniach izolacji

Ostatni raz pierwsza drużyna przebywała w Valdebebas 12 marca, gdy tuż przed treningiem zaplanowanym na 11:00 oznajmiono jej, że koszykarz Trey Thompkins jest zarażony koronawirusem. To wymusiło obowiązkową 15-dniową kwarantannę dla wszystkich pracowników ze strefy pierwszych ekip, a ostatecznie pandemia rozwinęła się na tyle, że ośrodek był zamknięty aż do dzisiaj.

Dzisiaj po 55 dniach izolacji w domach piłkarze, trenerzy i pracownicy związani z zespołem pojawią się w Valdebebas, by przejść badania medyczne oraz testy na koronawirusa. To pierwszy etap protokołu wznowienia pracy na murawie. Wyniki będą dostępne do 48 godzin od pobrania próbek, a zdrowi zawodnicy i pracownicy w momencie ich otrzymania będą mogli od razu wrócić do pracy na boisku.

W teorii pierwszy trening będzie mógł odbyć się nawet w piątek, ale Królewscy zastanawiają się na sensem zwoływania samych zawodników do indywidualnych ćwiczeń na murawie, bo do niedzieli włącznie obowiązuje pierwsza faza protokołu treningowego z obecnością na boisku jedynie graczy. Dopiero od poniedziałku 11 maja na murawie będą mogli pojawić się trenerzy, a zawodnicy będą mogli zacząć pracować w grupach. MARCA utrzymuje, że właśnie dopiero od tego dnia Real Madryt rozpocznie swoje treningi.

Pierwsze zespoły rozpoczęły testowanie zawodników już wczoraj. La Liga spodziewa się 25-30 pozytywnych wyników na obecność koronawirusa u piłkarzy Primery i Segundy, ale to nie wstrzyma wznowienia treningów. Chorzy zawodnicy zostaną odizolowani, a ich koledzy będą normalnie przygotowywać się do powrotu. Wstępnie mówi się, że przy pozytywnym rozwoju sytuacji i wypełnianiu kolejnych faz protokołu La Liga wróci do gry w okresie 10-15 czerwca.