Asensio zgodnie z planem
Marco Asensio w 100% wykorzystał zawieszenie rozgrywek. Hiszpan proces rehabilitacji ma już praktycznie za sobą i jest gotowy do powrotu do treningów na pełnych obrotach.
Fot. własne
Ostatnia faza rehabilitacji Marco Asensio idzie w dobrym kierunku. 24-letni zawodnik już tak naprawdę od kilku tygodni jest gotowy na to, aby wrócić do treningów wraz z resztą zespołu, ale z oczywistych przyczyn ten ostateczny krok musiał zostać odłożony w czasie. Mimo wszystko przez ostatni miesiąc spędzony w domu skrupulatnie wypełniał plan, jaki został przygotowany specjalnie dla niego przez sztab techniczny Realu Madryt. Asensio chce wrócić na swój najwyższy poziom, dlatego wie, że pod względem przygotowania fizycznego nie może sobie pozwolić nawet na najmniejsze zaniedbanie.
Przy tak długich rehabilitacjach każdy tydzień jest niezwykle ważny. Taki też był priorytet zawodnika, gdy 7 sierpnia 2019 roku poddał się operacji – stawianie sobie cotygodniowych celów. Teraz najważniejsze jest to, że przez ten ostatni czas spędzony w domu odczucia Asensio są równie dobre i pozytywne, jak w momencie, gdy wraz z całą drużyną opuszczał Valdebebas. Kluczowe w tym wszystkim jest, że podczas ćwiczeń i pracy z piłką nie odczuwa żadnego bólu, dlatego w normalnych okolicznościach otrzymałby już zielone światło na treningi z resztą zawodników.
Skutki pandemii koronawirusa całkowicie zmieniły plany Zinédine'a Zidane'a na Asensio. Początkowo zakładano, że hiszpański atakujący wróci dosłownie na ostatnie tygodnie rozgrywek, by pomóc Realowi Madryt w tych decydujących meczach, a następnie mógłby wyjechać z reprezentacją Hiszpanii na EURO. Teraz jednak francuski szkoleniowiec będzie miał go do dyspozycji dużo wcześniej biorąc pod uwagę etap rozgrywek.
Brak pośpiechu to kolejny czynnik, który gra na korzyść Asensio. Ponadto wielce prawdopodobne, że Hiszpania pod względem powrotu do gry pójdzie śladami Niemiec, gdzie pierwsze treningi polegają na lżejszej pracy w mniejszych grupkach. Ten stopniowy powrót do pełnego obciążenia sprawi, że wychowanek Mallorki tak naprawdę będzie startował z tego samego poziomu co reszta zawodników. A po tak ciężkich kontuzjach ma to wręcz fundamentalne znaczenie. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to Zidane od pierwszego dnia treningów będzie miał do dyspozycji w pełni zdrowego Asensio.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze